Na remont drogi nr 835 od Biłgoraja do granicy województwa w kierunku południowym mieszkańcy powiatu czekają z niecierpliwością. Dotychczas wyremontowane zostały odcinki w stronę Lublina, ta część stanowi jednak wyzwanie dla podróżujących. Koleiny, brak poboczy, brak ścieżek rowerowych, czy dróg serwisowych - tak obecnie wygląda ponad 20-kilometrowy odcinek trasy. Niebawem ma się to zmienić.
W tym roku opracowywany jest projekt drogi. Rozmawiali już o tym mieszkańcy gminy Biłgoraj, którzy jeszcze na początku bieżącego roku spotkali się w szkole w Korczowie. Dyskutowano wówczas o planach projektantów i wykupie gruntów. Pisaliśmy o tym w artykule pt. Przebudowa trasy 835. Mieszkańcy spotkali się z przedstawicielami ZDW.
By wyjaśnić istotne kwestie związane z inwestycją w czwartkowe popołudnie, 26 września, zorganizowano także spotkanie w Tarnogrodzie. Udział w spotkaniu wzięli przedstawiciele władz gminy z burmistrzem Pawłem Decem na czele, byli też: przedstawiciele Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lubinie, w tym dyrektor Paweł Szumera oraz przewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego Michał Mulawa. Chodziło przede wszystkim o wytłumaczenie spornych tematów takich jak zjazdy do posesji, czy przebieg ciągu pieszo - jezdnego. - Droga ta budowana jest przede wszystkim dla mieszkańców, ten projekt powinien być zatem z państwem skonsultowany, a nie był. Dlatego teraz naszym zadaniem jest skorygowanie przebiegu drogi tak, by większość była zadowolona - mówił Michał Mulawa.
Mieszkańcy usłyszeli zapewnienia, że zgłaszane przez nich uwagi dotyczące niewystarczającej ilości zjazdów zostały uwzględnione. - Mamy co najmniej kilka nowych zjazdów do działek. Ich szerokość to mniej więcej 4 m - wyjaśniał projektant. Obecni na spotkaniu byli usatysfakcjonowani tym rozwiązaniem, ale dyskusja dotyczyła także przebiegu ciągu pieszo - jezdnego i dróg serwisowych. Mieszkańcy dopytywali na jakim odcinku powstaną dodatkowe trasy, gdyż na wcześniejszym etapie projektowania drogi nie uwzględniono ścieżek dla pieszych i rowerzystów na całej długości trasy.
Przedstawiciele ZDW wyjaśnili, że na całym odcinku, czyli od Biłgoraja do granicy województwa, czyli aż do Majdanu Sieniawskiego będą dodatkowe drogi, z ograniczeniem do 30 km/h, z których będą mogli korzystać zarówno piesi, jak i rowerzyści. Tam, gdzie nie będzie specjalnie wyznaczonych ścieżek będą to po prostu drogi serwisowe.
- Jeszcze w tym roku mamy zamiar ogłosić przetarg na wyłonienie wykonawcy zadania, a już od samego początku przyszłego roku planujemy rozpocząć prace. Trzeba jednak nastawić się na to, że inwestycja będzie wiązała się ze sporymi utrudnieniami w ruchu, przypuszczam, że w najgorszym momencie na całej długości przebudowywanej drogi będzie nawet 20 wahadeł - mówił Paweł Szumera, dyrektor ZDW. Podkreślił też, że przebudowani nie będzie trwała na danym odcinku, a na wielu odcinkach równocześnie.
Zadanie ma pochłonąć ok. 200 mln zł.
Ale to nie koniec planów związanych z przebudową i budową dróg. W najbliższym czasie ma zostać ogłoszony program, z którego będzie można pozyskać środki na wykonanie obwodnic miast. Tarnogród planuje starać o o taką inwestycję. Z pewnością będzie za to realizowana droga Tarnogród - Biszcza.