Szarajówka to spokojna wieś, znajdująca się w gminie Łukowa.
W czasie II wojny światowej mieszkańcy tej wioski bardzo prężnie działali, współpracując z polską partyzantką. W czasie wojny również przyczynili się do ratowania żydów ukrywając przed Niemcami i narażając swoje życie. Mimo tego nie odmawiali im pomocy. Pomagali również wojskom, które uciekały z niewoli niemieckiej.
Szarajówka była to miejscowość, która najbardziej wyróżniała się w pomocy partyzantom, dlatego Niemcy spacyfikowali tą miejscowość a zginęło wtedy jak podają źródła archiwalne 58 osób większość złapanych tych ludzi została zaprowadzona do stodół budynków mieszkalnych i wtedy podpalono te domy oraz stodoły , nie oszczędzając nikogo nawet małych dzieci.
Cała wioska została spalona. W tym samym czasie, pod koniec listopada 1942 roku dowództwo niemieckie zdecydowało o wysiedleniu ludności cywilnej z Zamojszczyzny, było to ok. 100 tys. osób. Na to miejsce mieli przywieziona została ludność niemiecka.
Nasze oddziały partyzanckie, czyli Bataliony Chłopskie, Armia Krajowa oraz Gwardia Ludowa prężnie działały na tym terenie.
Przeprowadzały akcje odwetowe, zarówno na wojskach niemieckich, jak i ukraińskich.
Wieś Szarajówka najbardziej ucierpiała i była to jedyna z najkrwawszych pacyfikacji w tym czasie, w tej operacji wysiedleńczej.
Kiedy nastał ranek 18 maja 1943 roku do Szarajówki przybyli żołnierze niemieckiej żandarmerii oraz ukraińska policja pomocnicza z Tarnogrodu, jak też Biłgoraja. Okrążyli całą wieś. Dowódca tej ekspedycji karnej kazał spędzić mieszkańców tej miejscowości do kilku budynków. Kiedy zapełniły się ludźmi Niemcy wraz z Ukraińcami zamknęli okna oraz drzwi, budynki obłożono słomą i podpalono.
Kiedy już wszystko ucichło Niemcy wraz z Ukraińcami podpalili pozostałe zabudowania Szarajówki. Najmłodsza ofiara miała zaledwie 2 miesiące, a najstarsza 61 lat . Szczątki zamordowanych oraz spalonych osób pochowano w zbiorowej mogile. Na polu przed tą wioską do dnia dzisiejszego stoi cichy cmentarz w Szarajówce, który przypomina o tej straszliwej zbrodni dokonanej na nie winnej ludności cywilnej przez Niemców oraz Ukraińców.
Jak co roku, także i tym razem, dokładnie 22 maja, odbyła się uroczystość religijno - patriotyczna poświęcona pamięci tych ludzi.
Najpierw jednak, w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chmielku proboszcz parafii ks. Marek Tworek odprawił mszę św. Młodzież szkolna z Chmielnika przedstawiła zarys historyczny tego wydarzenia. Głos zabrał wójt gminy Stanisław Kozyra, który szczegółowo opisał miejsce tego wydarzenia, a zarazem wszystkim zgromadzonym bardzo serdecznie podziękował za tak liczny udział w wydarzeniu.
Częścią uroczystości było złożenie wiązanek kwiatów na grobach pom ordowanych.