Mija 38 lat od podpisania porozumień sierpniowych, które zapoczątkowały proces upadku komunizmu. Na pamiątkę wydarzeń z sierpnia 1980 roku organizowane są uroczystości rocznicowe. Biłgorajskie obchody Dnia Solidarności i Wolności rozpoczęły się mszą świętą w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Jerzego. Uczestniczyli w niej poseł Piotr Olszówka, starosta Kazimierz Paterak, wiceburmistrz Michał Dec, sekretarz Bogdan Kowalik, dyrektor GOK w Biłgoraju Celina Skromak oraz członkowie i sympatycy NSZZ Solidarność z przewodniczącym Zbigniewem Rybą na czele, przedstawiciele lokalnych środowisk prawicowych i mieszkańcy Biłgoraja.
- Mija 38 lat od tamtych dni pełnych nadziei, kiedy pojawiło się słowo, które otwierało drzwi do wolności. Emblemat z napisem "Solidarność", był znakiem który kojarzył się z naszą Ojczyzną w tamtych czasach - mówił ks. Stanisław Budzyński.
Po mszy świętej uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ks. Jerzego Popiełuszkę oraz pod pierwszą siedzibą biłgorajskiej Solidarności (obecnie budynek Biłgorajskiej Agencji Rozwoju Regionalnego).
W 1980 roku narastało niezadowolenie społeczeństwa z sytuacji w kraju, w lipcu rozpoczęły się pierwsze strajki m.in. w WSK PZL-Mielec, Zakładach Metalurgicznych POMET w Poznaniu i Przedsiębiorstwie Transbud w Tarnobrzegu. Do 25 lipca strajkowało już 50 tys. osób z zakładów pracy, znajdujących się na terenie Lubelszczyzny. W sierpniu rozpoczął się strajk w Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Po raz pierwszy w historii PRL władza komunistyczna została zmuszona do podpisania porozumienia.
Podpisano 4 porozumienia z komitetami strajkowymi. Pierwsze z nich zostało zawarte 30 sierpnia w Szczecinie, drugie 31 sierpnia w Gdańsku (sygnowane przez Lecha Wałęsę). Kolejne porozumienie podpisano 3 września w Jastrzębiu-Zdroju, a ostatnie 11 września w Hucie Katowice w Dąbrowie Górniczej.
Porozumienia stwierdzały, że działające związki zawodowe nie spełniają oczekiwań pracowniczych, dlatego konieczne jest powołanie nowych samorządowych związków zawodowych, które faktycznie będą reprezentowały interesy pracowników. Właśnie dzięki temu powstał NSZZ Solidarność. Ponadto w porozumieniach zawarto punkt o ograniczeniu cenzury.