Uroczystości rocznicowe zorganizowane zostały przez Starostwo Powiatowe w Biłgoraju, parafię rzymskokatolicka św. Marii Magdaleny oraz RCEZ w Biłgoraju. Udział w nich wzięli m.in.: przedstawiciele władz samorządowych, powiatowych i miejskich, dyrektorzy szkół, przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń kombatanckich, jak również poczty sztandarowe z biłgorajskich szkół.
- Dziś zgromadziła nas w murach świątyni 32. rocznica smutnego dla historii Polski wydarzenia - wprowadzenia stanu wojennego, jednego z najbardziej dramatycznych wydarzeń ostatnich dziesięcioleci. Dzisiejsza rocznica skłania wszystkich do zadumy i pamięci o ofiarach - mówił podczas uroczystości starosta powiatu biłgorajskiego Marian Tokarski.
Starosta przypomniał także dzień 13. grudnia 1981r., mroźną niedzielę, kiedy nie działały już telefony, a włączając odbiornik telewizyjny lub radiowy można było usłyszeć powtarzane co kilkanaście minut przemówienia generała Wojciecha Jaruzelskiego, który informował "Obywatele i obywatelki Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej! Ogłaszam, że w dniu dzisiejszym ukonstytuowała się Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Rada Państwa w zgodzie z postanowieniami Konstytucji, wprowadziła dziś o północy stan wojenny na obszarze całego kraju".
Oficlanie wprowadzenie stanu wojennego uzasadniane było załamaniem gospodarczym kraju, groźbą zamachu stanu i przejęcia władzy przez "Solidarność". Na podstawie dekretów Rady Państwa i rozporządzeń Rady Ministrów ograniczono podstawowej prawa obywatelskie. Aresztowano lub internowano łącznie ponad 10 tys. osób, zawieszono, a następnie rozwiązano wszystkie związki zawodowe, zdelegalizowano część organizacji społecznych, zakazano strajków, zmilitaryzowano podstawowe dziedziny gospodarki. Przerwano nauczanie w szkołach i na uczelniach. Wprowadzono godzinę milicyjną.
Z 14 na 15 grudnia, w całym kraju, rozpoczęły się pacyfikacje zakładów pracy. W nocy ZOMO spacyfikowało Stocznię Gdańską, podobny los spotkał kopalnię "Manifest lipcowy" w Jastrzębiu. Jak przypomniał starosta Tokarski w obronie kopalni "Wujek" zginęło 9 górników, w tym pochodzący z Tarnogrodu, młody górnik Krzysztof Giza, dla którego była to ostatnia szychta w życiu.
22 lipca 1983r. stan wojenny został odwołany.
- Dziś Polska jest krajem wolnym, demokratycznym, w którym głoszenie poglądów i przekonań nie jest już aktem heroicznej odwagi, ale prawem przysługującym każdemu. Dziś także niestety gesty płynące od nas do siebie nawzajem, nie mają wiele wspólnego z przejawami tamtej międzyludzkiej solidarności. Naszych relacji nie niszczą dziś pałki czy karabiny, ale przejawy nienawiści, chore ambicje. Takie dni jak dziś, powinny uświadomić nam ile nas łączy, co nam przyświeca, jaki jest nasz cel. "Motorem napędowym" naszej pracy, naszych działań jest dobro Ojczyzny, zarówno w wymiarze ogólnym, jak i lokalnym - podsumował Marian Tokarski.
Częścią piątkowych uroczystości był montaż słowno - muzyczny, przygotowany przez uczniów Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej w Biłgoraju. Zaprezentowano archiwalne dokumenty i fotografie, jak również wiersze i piosenki, ukazujące ludzkie dramaty, jakie miały miejsce w okresie stanu wojennego.