W tym tygodniu Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. Papieża Jana Pawła II w Biłgoraju gościło dwóch studentów, z Chin i z Maroko. - Pochodzący z Chin Michael Wang jest studentem informatyki na uniwersytecie Zhejiang w Chinach, natomiast Marokańczyk Redouan El Alaoui studiuje literaturę angielską oraz japonistykę w swoim rodzinnym kraju. Do Polski przylecieli na 6 tygodni w ramach wymiany studentów AIESEC - informuje koordynator projektu Witold Pluta.
- Z propozycją współpracy zwróciła się do naszej szkoły organizacja studencka z Lublina. Oczywiście bardzo chętnie zgodziliśmy się na współpracę, jednocześnie zaznaczając, że mile widziani byliby studenci z jak najbardziej odległych, egzotycznych krajów. Po podpisaniu umowy otrzymaliśmy informację, że możliwy jest przyjazd do naszej placówki studentów - wyjaśniła w rozmowie z portalem bilgorajska.pl Maria Oleszczak z KLO im. Jana Pawła II w Biłgoraju.
Goście rozpoczęli swoje spotkania z biłgorajską młodzieżą w poniedziałek, 7 października, ostatnie wspólne zajęcia odbyły się w piątek, 11 października. Przez ten czas organizowane były warsztaty, podczas któych uczniowie Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego mogli poznać nie tylko historię krajów, z których pochodzą studenci, ale także poruszyć zagadnienia związane z szeroko rozumianą kulturą i tradycją tych miejsc. - Wszyscy uczniowie Katolickiego Liceum mogli także nauczyć się podstaw pisma i języka chińskiego oraz arabskiego. Warsztaty prowadzone były w języku angielskim, dlatego też dla uczniów KLO była to także okazja polepszenia swoich umiejętności językowych. Poza zajęciami uczniowie spędzają czas wspólnie ze studentami, pokazując im okolice naszego miasta - relacjonuje Witold Pluta.
Każdego dnia zajęcia odbywały się w trzygodzinnych blokach tematycznych, uczestniczyły w nich różne klasy. W czwartek zaproszeni zostali także gimnazjaliści z zaprzyjaźnionego Miejskiego Zespołu Szkół, któzy również mieli okazję do wymiany podlądów z gośćmi z zagranicy.
- Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani, bo goście spełnili nasze oczekiwania. Cieszymy się bardzo, że taka wizyta była możliwa, to dało naszym uczniom możliwość bezpośredniego kontaktu z przedstawicielami obcych dla nas kultur - dodaje Maria Oleszczak.