Dlatego też 10 listopada, cała społeczność szkolna zgromadziła się w auli franciszkańskiej na specjalnej akademii pod hasłem 'Raduje się serce, raduje się dusza', podczas której wspólnie śpiewano patriotyczne pieśni.
" Chcemy podtrzymać tę piękną tradycję wspólnego śpiewania i przypomnieć te tak ważne dla naszej Ojczyzny chwile. Jest takie powiedzenie, że naród, który przestaje śpiewać, przestaje istnieć. Wiemy też, że Polacy zawsze śpiewali, zarówno gdy było im smutno i źle, jak i wówczas, gdy było wesoło i radośnie. Dlatego postanowiliśmy podtrzymać tę tradycję. Nie we wszystkich domach śpiewa się czy słucha pieśni patriotycznych, a często jest tak, że nawet jeśli ktoś zna te piosenki to nie zawsze się do tego przyznaje. Dlatego my tutaj w naszej wspólnocie szkolnej zorganizowaliśmy śpiewanie tych pieśni połączone z pokazem filmów z czasów obu wojen, aby jeszcze bardziej uzmysłowić młodym ludziom, co przeżyli ci, którym przyszło wówczas walczyć. Aby uświadomić im, że to właśnie tym żołnierzom, często będącym ich rówieśnikami, zawdzięczamy wolną i niepodległą Polskę" - tłumaczyła nauczycielka historii w KLO, Kinga Birut-Solak.
Na zakończenie wicedyrektor Maria Oleszek życzyła wszystkim uczniom dumnego świętowania Dnia Niepodległości, a także nawoływała do pamięci modlitewnej za tych, którzy oddali swoje życie walcząc o wolną Polskę.