Uzasadnienie obu uchwał przytoczył burmistrz Janusz Rosłan. Najpierw przedstawił drogę zawodową poseł na Sejm RP Genowefy Tokarskiej, nie pominął także zasług byłej Wojewody. - Pełniąc funkcję Wojewody Lubelskiego Pani Genowefa Tokarska starała się doprowadzić do zrównoważonego rozwoju Województwa Lubelskiego, troszcząc się szczególnie o niedoinwestowane gminy z południowej części województwa. Mając duże doświadczenie w pracy samorządowej wspierała dążenia wójtów i burmistrzów z bliskiego jej powiatu biłgorajskiego, udzielając wskazówek przy opracowywaniu i składaniu wniosków o dofinansowanie różnych inwestycji ze środków krajowych - mówił burmistrz i dodała, że większość gmin powiatu biłgorajskiego otrzymała pozytywne decyzje na dofinansowanie budowy dróg w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. W Biłgoraju wybudowane zostały ulice: Lazurowa, Błękitna, Andersa, Tęczowa, Południowa, Poniatowskiego, a także Targowa.
- Jako Wojewoda Lubelski czyniła starania o wpisanie projektu budowy zbiornika retencyjnego na rzece Czarna Łada do Programu Małej Retencji Województwa Lubelskiego, finansowanego ze środków krajowych. Obecnie, dzięki jej staraniom, Wojewódzki Zarząd Melioracji Urządzeń Wodnych w Lublinie przygotowuje koncepcję budowy zbiornika "Brodziaki". Wspierała również budowę hali widowiskowo-sportowej OSiR oraz przebudowę BCK - mówił dalej Rosłan.
- Nie widzę specjalnych zasług pani Genowefy Tokarskiej, a myślę, że ten tytuł należy się osobo, które rzeczywiście zasłużyły sie dla naszego miasta. Przypuszczam, że każdy z nas ma w swoim otoczeniu kogoś, kto bardziej zasługuje na takie wyróżnienie. Dla przykładu mogę podać ks. Flisa, który wybudował piękny kościół, przedszkole - mówiła podczas sesji radna Danuta Łosiewicz. i dodała, że większość mieszkańców Biłgoraja z pewnością nie zna posłanki, a sama ze spotkania z byłą Wojewodą ma negatywne wspomnienia. - Byłam u niej z grupą służby zdrowia, przyjęła nas bardzo chłodno i do tego nie wyrażała chęci pomocy - opowiadała radna Łosiewicz.
Z poglądem radnej nie zgodził się za to Jan Kaczor. - Dziwię się, że nie dostrzega pani zasług Genowefy Tokarskiej. Znam ją od lat i wiem, że zawsze walczyła do upadłego, a przykładem może być realizacja drogi Frampol - Wysokie. Uważam, że to takie zasługi są niepodważalne. Społeczeństwo jest tego świadome, to pani nie jest świadoma - mówił do Danuty Łosiewicz.
Głosowanie na uchwałą przyznającą tytuł "Honorowego Obywatela Miasta Biłgoraj" Genowefie Tokarskiej odbyło się nie tylko bez udziału poseł na Sejm, ale również w obecności zaledwie 12 radnych. 10 osób było "za" podjęciem proponowanej uchwały, dwoje: Danuta Łosiewicz oraz Mirosław Lipiński, wstrzymało się od głosu.
W mniej nerwowej atmosferze odbyło się natomiast głosowanie nad przyznaniem tytułu "Zasłużony dla Miasta Biłgoraj" Alfredzie Kowalskiej. Obecnie pracuje ona w dziale sportowym Biłgorajskiej Telewizji Kablowej, jednak na początku swojej kariery zawodowej była nauczycielem wychowania fizycznego. - Cieszyła się dużym szacunkiem i uznaniem wśród młodzieży. Całe życie nieodłącznie związana była i jest z zawodem nauczyciela, z pracą dla sportu szkolnego. Jej praca z młodzieżą była inspiracją do napisania przez studentkę AWF pracy magisterskiej - mówił burmistrz Janusz Rosłan.
Za swoją działalność Alfreda Kowalska była wielokrotnie odznaczana i nagradzana, otrzymała m.in.: Złoty Krzyż Zasługi, Medal 40-lecia PRL, Nagrodę Ministra Oświaty, jak również Nagrodę Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
- Odznaczenie Pani Alfredy Kowalskiej honorowym tytułem "Zasłużony dla Miasta Biłgoraj" będzie wyrazem wdzięczności samorządu Biłgoraja za 60-letnią pracę na rzecz miejskiego sportu - dodał burmistrz.
Żaden z obecnych na sali obrad radnych nie był przeciwny podjęciu proponowanej uchwały. Odznaczenie zostało przyznane jednogłośnie.