Rzeź Wołyńska, to jeden z najbardziej brutalnych aktów ludobójstwa dokonanych podczas II wojny światowej. Rozpoczęła się w lutym 1943 roku, kiedy Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) oraz Ukraińska Powstańcza Armia (UPA) rozpoczęły zbrojne działania przeciwko polskiej ludności cywilnej na Wołyniu. Ataki wiosną i latem 1943 roku były szczególnie brutalne - polskie wioski były grabione, palone, a ich mieszkańcy mordowani bezlitośnie. Masakry obejmowały kobiety, dzieci, starców - nie oszczędzano nikogo.
Największa masakra miała miejsce w lipcu 1943 roku, kiedy setki polskich mieszkańców wsi Huta Pieniacka zostali zamordowani przez UPA. Podczas kilku dni ataków, około 500 osób zostało brutalnie zamordowanych, a wieś została doszczętnie spalona. Podobne masakry miały miejsce w wielu innych miejscach na Wołyniu, takich jak Parośla, Chrynów czy Ostrożec.
Wołyń był jednym z obszarów, na którym nacjonaliści ukraińscy pragnęli stworzyć czyste etnicznie państwo ukraińskie. Mordy na Polakach miały służyć usuwaniu "wroga narodowego" z tych ziem. Do działań tych przyłączyła się miejscowa ludność ukraińska.
- Rzeź Wołyńska była jednym z najbardziej brutalnych aktów ludobójstwa dokonanych w czasie II wojny światowej. Jej skutki odczuwane są do dziś przez polską społeczność na Wołyniu oraz przez naród polski jako całość. To bolesne wydarzenie przypomina nam, jak ważne jest pamiętanie o przeszłości. Unaocznia nam ile wycierpieli nasi przodkowie - zauważa starosta biłgorajski, Andrzej Szarlip.
Dziś (11 lipca) obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej, z tej racji na balkonach Starostwa Powiatowego w Biłgoraju wywieszone zostały banery, przypominające 81. rocznicę Rzezi Wołyńskiej.