W nadchodzącym sezonie kadra Szóstki Biłgoraj będzie zdecydowanie liczniejsza
Na pierwszych zajęciach trener Paweł Wrzeszcz miał do dyspozycji aż 15 zawodniczek. Pojawiły się także cztery nowe siatkarki, które wzmocniły Szóstkę jeszcze przed rozpoczęciem letniego okresu przygotowawczego. Mowa o Joannie Pietrzyk (libero, reprezentująca wcześniej barwy Dalinu Myślenice), atakującej Dominice Żółtańskiej (AZS Politechnika Śląska Gliwice), środkowej Martynie Wyszomierskiej (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) oraz przyjmującej Joannie Kocembie (Gedania Gdańsk). W ekipie z Biłgoraja zostały także zawodniczki, które stanowiły o sile zespołu w poprzednim sezonie - Paula Rauch, Daria Kundera, Karolina Filipowicz, Izabela Wszoła i Katarzyna Gorczyca. Do kadry pierwszej drużyny trener Paweł Wrzeszcz dołączył jeszcze trzy najzdolniejsze kadetki. Nie wykluczone, że Szóstkę wzmocni jeszcze doświadczona zawodniczka z wyższej ligi, ale na przeprowadzanie jakichkolwiek transferów jest jeszcze sporo czasu. Na pewno kadrowo będzie to silniejszy zespół od tego, który walczył o awans do wyższej klasy rozgrywkowej w poprzednim sezonie. Priorytetem dla szkoleniowca Szóstki było powiększenie kadry, które umożliwi mu większe pole manewru przy ustalaniu składu oraz "poszerzy" krótką w minionych rozgrywkach ławkę rezerwowych. Te założenia zostały zrealizowane i teraz pozostaje spokojne przygotowanie się do nowego sezonu. Włodarze klubu liczą, że przyjście nowych, ogranych zawodniczek zwiększy rywalizację w składzie i żadna z siatkarek nie będzie miała pewnego miejsca w wyjściowym składzie. Do nowego sezonu na drugoligowych parkietach biłgorajanki będą się przygotowywać na własnych obiektach. - Zrezygnowaliśmy z wyjazdu na obóz, ale myślę, że równie dobrze zrealizujemy plan treningowy na miejscu - tłumaczy trener Wrzeszcz. By tradycji stało się zadość, przed rozpoczęciem sezonu Szóstka zagra we własnej hali w turnieju Sitogród, który odbędzie się w dniach 10-11 września. Jak na razie nie są jeszcze znane zespoły, które będą rywalizowały w Biłgoraju podczas Sitogrodu. Tydzień po zmaganiach we własnej hali Szóstka wyjedzie na turniej do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie najprawdopodobniej zmierzy się z zespołami z pierwszej ligi. W nadchodzącym sezonie rywalizacja o zwycięstwo w grupie czwartej może być wyjątkowo zacięta. Apetyt na awans do wyższej klasy rozgrywkowej ma nie tylko biłgorajska Szóstka, ale także Karpaty Krosno, Wisła AGH Galeco Kraków oraz spadkowicz z pierwszej ligi SMS Ostrowiec Świętokrzyski. Wszystkie zespoły poczyniły już ruchy transferowe w kierunku wzmocnienia swoich kadr. Ciekawie przedstawia się sytuacja personalna w Krośnie, gdzie występują wychowanki Szóstki - Joanna Beda i Joanna Paluch. Wprawdzie z Karpatami pożegnało się pięć zawodniczek, ale na ich miejsce sprowadzono siedem nowych - mającą za sobą występy w I lidze Katarzynę Nadziałek (AZS Ostrowiec), Gabrielę Gasidło, która w poprzednim sezonie reprezentowała barwy Szóstki Biłgoraj oraz kilka utalentowanych zawodniczek ze Szkół Mistrzostwa Sportowego w Mielcu i Opolu. - Walczymy o jak najwyższe cele. Chcemy wygrać wszystko, poprawić miejsce z ubiegłego roku, a było to drugie miejsce. Wiemy jednak, że nie będzie łatwo, bo w tym roku nasza grupa będzie bardzo silna - zapowiada menadżer zespołu z Krosna Zbigniew Sobolewski. Najgroźniejsza w przyszłym sezonie może być jednak Wisła AGH Kraków, która pozyskała nowego sponsora, firmę Galeco będącą potentatem na polskim rynku odwodnienia liniowego. Oprócz nowego sponsora Wisłę wzmocniły także nowe zawodniczki z przeszłością pierwszoligową. Znana jest data rozpoczęcia nowego sezonu. Liga ma wystartować 24 września.