Marcin Dycha(przy piłce) zdobył w meczu z Olendrem swoją pierwszą bramkę w tym sezonie fot. ladabilgoraj.pl
Biłgorajanie byli zdecydowanym faworytem konfrontacji z rywalami z Soli, dla których w trwającym sezonie priorytetem jest zajęcie bezpiecznego miejsca w ligowej tabeli. "Biało-niebiescy" pojechali do Soli trzy dni po pucharowej potyczce z Tomasovią Tomaszów Lubelski i czuli w nogach trudy rywalizacji z III-ligowcem. Mimo tego przyjezdni rozpoczęli spotkanie bardzo obiecująco. Goście starali się wymieniać między sobą jak najwięcej podań i w odpowiednim momencie uruchamiać zagraniem skrzydłowych bądź napastników. Po jednej z takich składnych akcji i precyzyjnym dograniu z bocznego sektora boiska prowadzenie Ładzie dał Marcin Dycha, któremu nie pozostało nic innego jak tylko dostawić nogę i wpakować futbolówkę do bramki rywali. Cztery minuty później było już 2:0 dla ekipy z Biłgoraja. Po fatalnym nieporozumieniu defensywy Olendra ze swoim bramkarzem Damian Rataj przez dobre kilkanaście metrów biegł z piłką do pustej bramki gospodarzy i skierowanie futbolówki do siatki było już tylko dopełnieniem formalności. Wydawało się, że kolejne trafienia dla podopiecznych Ireneusza Zarczuka będą kwestą formalności. Faktycznie zawodnikom Łady udało się zdobyć kolejną bramkę, którą tym razem sprezentował im jeden z obrońców rywali pokonując własnego golkipera. Trzybramkowe prowadzenie wprowadziło w szeregi przyjezdnych wyraźne rozluźnienie. Biłgorajanie nie atakowali już z takim animuszem jak choćby w pierwszych piętnastu minutach gry. Od tego momentu coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić miejscowi, którym jeszcze przed przerwą udało się pokonać stojącego w bramce Łady Piotra Szmita. Świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Marek Myszka, który mocnym strzałem głową skierował piłkę do biłgorajskiej bramki. Trener Ireneusz Zarczuk był zdegustowany nonszalancką postawą swoich zawodników w końcówce pierwszej części gry. Wydawało się, że po zmianie stron goście ponownie przejmą inicjatywę nad boiskowymi wydarzeniami. Tak się jednak nie stało. Solanie zwietrzyli swoją szansę i chcieli wykorzystać słabszą dyspozycję dnia rywala. Już po kilku minutach gry w drugiej połowie spotkania dogodne okazje strzeleckie zaprzepaścił strzelec pierwszej bramki dla Olendra Marek Myszka. Pomocnik gospodarzy mógł dwukrotnie w ten sam sposób wykorzystać katastrofalne błędy bramkarza Łady Piotra Szmita. Po dwóch dośrodkowaniach graczy Olendra golkiper "biało-niebieskich" wypuszczał futbolówkę z rąk, a ta dwa razy trafiała wprost pod nogi Marka Myszki, któremu zabrakło zimnej krwi by precyzyjnym uderzeniem skierować piłkę do siatki. Nieporozumień w defensywie biłgorajan było więcej, ale solanie nie potrafili zamienić "prezentów od rywali" na bramkę. W 65 minucie meczu miejscowi zdobyli nawet kontaktową bramkę z rzutu wolnego, ale arbiter nie uznał trafienia odgwizdując faul na bramkarzu Łady. Przyjezdni też mogli pokusić się o podwyższenie prowadzenia, ale swoich okazji nie wykorzystali m.in. Marcin Dycha i wprowadzony po przerwie Maciej Żybura. Ostatecznie utrzymał się wynik z pierwszej połowy meczu i "biało-niebiescy" pokonali Olendra 3:1 wskakując dzięki temu na fotel lidera ligowej tabeli.
Wyniki VI kolejki (sobota/niedziela 17/18 września):
Olender Sól - Łada 1945 Biłgoraj 1:3, Orion Dereźnia Solska - Nord Wysokie 1:1, Piast Babice - Metalowiec Goraj 2:0, Delta Nielisz - Sokół Zwierzyniec 1:2, Orzeł Tereszpol - Cosmos Józefów 1:4, Włókniarz Frampol - Wrzos Szyszków 3:0 Pauza: Tarpan Korchów
Zapowiedź VII kolejki (niedziela 25 września):
Wrzos Szyszków - Piast Babice, Łada 1945 Biłgoraj - Delta Nielisz, Tarpan Korchów - Włókniarz Frampol, Sokół Zwierzyniec - Orzeł Tereszpol, Nord Wysokie - Olender Sól, Metalowiec Goraj - Orion Dereźnia Solska(wszystkie niedzielne spotkania o godz. 16:00)
Pauza: Cosmos Józefów
Nr | Nazwa Zespołu | M | P | Z.R.P. | Br |
1. | Łada 1945 Biłgoraj | 6 | 15 | 2-0-0 | 20-5 |
2. | Orion Dereźnia Solska | 6 | 13 | 2-0-0 | 10-10 |
3. | Cosmos Józefow | 6 | 13 | 2-0-0 | 23-9 |
4. | Włókniarz Frampol | 5 | 10 | 1-1-0 | 9-1 |
5. | Piast Babice | 5 | 10 | 1-1-0 | 7-4 |
6. | Tarpan Korchów | 5 | 9 | 1-1-0 | 12-7 |
7. | Orzeł Tereszpol | 5 | 9 | 1-0-1 | 10-11 |
8. | Nord Wysokie | 6 | 8 | 1-0-1 | 8-12 |
9. | Olender Sól | 6 | 7 | 0-1-0 | 9-14 |
10. | Sokół Zwierzyniec | 6 | 6 | 0-1-1 | 6-9 |
11. | Wrzos Szyszków | 5 | 4 | 0-1-1 | 10-11 |
12. | Metalowiec Goraj | 6 | 0 | 0-1-1 | 4-16 |
13. | Delta Nielisz | 5 | 0 | 0-1-1 | 3-22 |