Trener Olimpiakosu Mariusz Dołęcki(przodem) zamierza pomóc w utrzymaniu zespołu nie tylko z ławki rezerwowych, ale i swoją dobrą postawą na placu gry
Jako pierwsi z przedstawicieli powiatu biłgorajskiego rundę wiosenną wznowią zawodnicy Victorii Łukowa Chmielek, których czeka ciężka wyprawa do Starego Zamościa, gdzie w sobotę zmierzą się z tamtejszą Omegą - najlepszym zespołem zamojskiej "okręgówki" na półmetku rozgrywek. Podopieczni Marcina Szoździńskiego wiedzą, że nie będzie to dla nich łatwa konfrontacja. Omega przewodzi tabeli po rundzie jesiennej i zgłasza zdecydowane aspiracje do awansu na IV-ligowe boiska. W przerwie zimowej pozyskała wartościowych zawodników: bramkarza Marka Baranowskiego (znanego z występów w II-ligowym Hetmanie Zamość) oraz Tomasza Goździuka. Co prawda ze składu Omegi ubyło czterech Brazylijczyków, którzy zasilili szeregi występującego w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy Zagłębia Lubin, ale i bez nich będzie to główny kandydat do awansu, co zresztą potwierdziły zimowe sparingi. Z kolei mimo zapowiedzi o niewzmacnianiu swojej kadry, Victoria pozyskała aż czterech zawodników. Trener Marcin Szoździński nie będzie miał już problemów z obsadą bramki. Treningi wznowił bramkarz Janusz Hyz, a z Cosmosu Józefów pozyskano drugiego golkipera Roberta Dudka. Także z Józefowa do Łukowej przyszedł napastnik Artur Piechnik, z kolei z Olendra Sól wypożyczono Łukasza Kusiaka. W Łukowej czekają jeszcze na Krzysztofa Gargola, który ma być ostatnim zimowym nabytkiem Victorii. W ostatnim sparingu łukowianie przegrali z Sokołem Sieniawa 0:2. Niełatwe zadanie czeka także zawodników Gromu Różaniec, którzy na inaugurację wiosny pojadą do Skierbieszowa na mecz z tamtejszą Ostoją. Co prawda, po rundzie jesiennej skierbieszowanie zajmują 8 miejsce w tabeli, Grom jest piąty, aczkolwiek ruchy transferowe w obu klubach pozwalają myśleć o ciekawym widowisku. Ostoja pozyskała bramkarza Piotra Sasima z Olendra Sól oraz doświadczonego Mariusza Pliżgę, z kolei w Różańcu stracili Mateusza Piętaka, który zdecydował się na wyjazd zagraniczny. Kadrę Gromu wzmocniło jednak trio z Soli - Arkadiusz Kusiak, Jan Komosa i Tomasz Blicharz (wszyscy wypożyczeni na pół roku). W ostatniej grze kontrolnej Grom wygrał z Rotundą Krzeszów 3:1, po dwóch bramkach Rafała Wojtowicza i jednej Mirosława Podgórskiego. Rewelacja jesieni Tur Turobin, plasujący się w ligowej tabeli na drugiej pozycji będzie podejmował na własnym boisku skazywaną na degradację Spartę Entrę Łabunie. Inauguracyjny mecz Tura w rundzie wiosennej jest wielką zagadką. Drużynę wzmocnili co prawda Artur Łukasik (wypożyczony z Olendra Sól) oraz Dawid Gałka (ostatnio Hetman Żółkiewka), ale wyniki zimowych sparingów mogły być zdecydowanie lepsze. W minionym tygodniu turobinianie zremisowali 1:1 z Echo Zawada. Jedyną bramkę dla ekipy Bartłomieja Kowalika zdobył Tomasz Kryk. Wyjazd na gorący teren czeka także Relax Księżpol. W rundzie jesiennej zawodnikom Marcina Mury nie udało się wygrać żadnego meczu na boisku rywala (5 remisów i tylko 1 porażka). Czy ta sytuacja ulegnie zmianie w rundzie rewanżowej? Optymizmem napawa ostatni sparing zremisowany 4:4 ze wzmocnionym IV-ligowym Roztoczem Szczebrzeszyn. Relax dopina transfery Marka Grelaka, Oskara Blachy i Pawła Kurzyny(wszyscy z Olendra Sól) i są to jedyni zawodnicy będący w orbicie zainteresowań trenera Marcina Mury. Już w pierwszej wiosennej kolejce zmierzą się ze sobą ekipy skazywane z góry na spadek. Ostatni w tabeli Cosmos Józefów będzie gościł Olimpiakos Tarnogród. Pierwszy z tych zespołów po rundzie jesiennej ma na swoim koncie zaledwie 2 punkty i zachowanie ligowego bytu w ich sytuacji graniczyłoby z cudem, z kolei gracze Olimpiakosu swojego rodzaju "cud" przeżyli tej zimy. Wydawało się, że klub z uwagi na kiepską sytuacją finansową i organizacyjną zostanie wycofany z rozgrywek, ale w ostatniej chwili udało się uratować "okręgówkę" dla Tarnogrodu. Zobaczymy tylko, czy uda się ją uratować na boisku, bo patrząc na przygotowania do rundy rewanżowej o utrzymanie Olimpiakosowi może być bardzo ciężko. O pozostanie w stawce 16 zespołów Zamojskiej Klasy Okręgowej wiosną powalczą także gracze Tanwi Majdan Stary. Na początek rundy wiosennej drużyna Grzegorza Ciosa zagra przed własną publicznością z Koroną Łaszczów. Tutaj obyło się bez wzmocnień, a kibice Tanwi liczą, że wychowankowie uratują V ligę dla swojego klubu.
Wszystkie drużyny zamojskiej "okręgówki" otrzymały dodatkowy bodziec mobilizacyjny do zajęcia jak najlepszego miejsca w tabeli na koniec sezonu. ZOZPN przedstawił system nagród dla klubów za zajęcie odpowiedniego miejsca na zakończenie rozgrywek. 1 miejsce premiowane jest nagrodą 4 tys. zł, za drugą lokatę można otrzymać 3 tys. zł, trzecie miejsce 2 tys. zł, a za czwartą, piątą i szóstą pozycję po tysiąc złotych.