Do zdarzenia doszło wczoraj, około godziny 19, w miejscowości Zagrody na skrzyżowaniu z trasą W-835. Kierowca motoroweru wjechał na skrzyżowanie, nie udzielając pierwszeństwa policjantom, którzy jechali nieoznakowanym radiowozem zmuszając kierowcę do gwałtownego hamowania.
- Gdyby nie szybka reakcja policjanta, sytuacja mogłaby skończyć się zderzeniem pojazdów. Na szczęście tak się nie stało i nikt nie ucierpiał. Jak się okazało kierowcą motoroweru był 64-letni mieszkaniec gminy Goraj - informuje sierż. sztab. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju i dodaje, że p rzeprowadzona przez policjantów kontrola wykazała, że motorowerzysta jest w stanie nietrzeźwości. Miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu.
Nie było to jednak jedyne przewinienie 64-latka. Jak ustalili policjanci motorower, którym jechał mieszkaniec gminy Goraj nie był dopuszczony do ruchu, pojazd nie był zarejestrowany i nie posiadał ubezpieczenia OC.
Teraz mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.