W piłce często bywa tak, że drużyny po spadku do niższej klasy rozgrywkowej nie mogą odnaleźć się w nowym towarzystwie. Mija kilka kolejek zanim drużyna złapie właściwy rytm. Tak było również w przypadku Łady. Nie można było liczyć na to, że po zmianach organizacyjnych, odejściu kilku kluczowych zawodników, jako spadkowicz Łada będzie "lała" przeciwników. Trener Ireneusz Zarczuk miał za mało czasu aby zgrać drużynę. Do kilku doświadczonych zawodników w zespole, doszli młodzi "nieopierzeni" gracze, dla których był to debiut na tym poziomie rozgrywek. Zapewne pozycja w tabeli byłaby znacznie wyższa gdyby nie kilka straconych punktów w końcówkach meczów, oraz fatalna postawa w kilku innych spotkaniach.
Należy jednak pochwalić trenera Zarczuka, że nie bał się stawiać na młodych, którzy coraz lepiej radzą sobie w seniorskiej piłce. Patrząc jednak na bezpośrednie zaplecze I drużyny, to obraz nie napawa optymizmem. Miejsca w ogonie ligowych tabel obu juniorskich drużyn, to efekt kilkuletniego zaniedbania w szkoleniu młodzieży. Tutaj przede wszystkim trzeba skierować środki aby w przyszłości nie powtórzyła się historia z końcówki III ligi, gdzie na ławce siedział trener i rezerwowy bramkarz. Miejmy nadzieję, że nowy, młody zarząd "odrobi lekcje" i nie powtórzy błędów poprzedników i optymizmem będziemy oczekiwać lepszych dni biłgorajskiego klubu.
Póki co, 14 stycznia piłkarze Łady rozpoczną zimowe przygotowania do rundy wiosennej. Nie zanosi się na rewolucje w składzie zespołu. Najistotniejsze będzie zatrzymanie wszystkich zawodników, którzy reprezentowali barwy Łady jesienią. Wiele wyjaśni się w pierwszym tygodniu przygotowań. Wtedy można spodziewać się pojawienia się potencjalnych kandydatów do gry w zespole.
Plan sparingów: 23 stycznia (Tanew Majdan Stary), 30 stycznia (Stal Kraśnik), 6 lutego (Huczwa Tyszowce), 13 lutego (Polonia Przemyśl), Obóz w Puławach od 15 - 20 lutego, 20 lutego (Roztocze Szczebrzeszyn), 27 lutego (Żurawianka Żurawnica), 6 marca (Sokół Sieniawa), 13 marca (juniorzy starsi Łady Biłgoraj).