Jesień życia nie musi być nudna - na każdym kroku przekonują o tym biłgorajscy seniorzy. Studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku spotkali się we wtorkowe popołudnie, by wspólnie odśpiewać Gaudeamus i tym samym rozpocząć kolejny rok akademicki.
W sali kameralnej Biłgorajskiego Centrum Kultury zebrało się kilkadziesiąt osób. Wszystkich obecnych witała prezes UTW Halina Wlaź.
- Młodość nie jest etapem życia, a stanem ducha. My wszyscy jesteśmy młodzi i piękni - mówił prezes Wlaź i dodała: - To dla nas wyjątkowe wydarzenie, bo po raz pierwszy inaugurujemy rok akademicki poza naszą dotychczasową siedzibą.
Halina Wlaź zaznaczyła też, że sama idea uniwersytetów dla seniorów obchodzi w tym roku swoje 40-lecie. Pierwszy tego typu uniwersytet powstał w 1975 roku przy Uniwersytecie Warszawskim. Istnieje do dziś. Biłgorajski Uniwersytet Trzeciego Wieku powstał w 2002 roku z inicjatywy m.in. Krzysztofa Żbikowskiego i Zygmunta Dechnika, ówczesnego dyrektora Kolegium UMCS. Początkowo UTW działał jako filia UMCS, a w 2008 roku powołano Stowarzyszenie Biłgorajski Uniwersytet Trzeciego Wieku.
- Główną formą naszej działalności są wykłady otwarte dla wszystkich słuchaczy. Spotykamy się średnio dwa razy w miesiącu. Poza tym funkcjonują różnego rodzaju koła zainteresowań, mamy zespół artystyczny "Retrospekcje", literacki "Gęsie pióro", mamy też dział turystyczny, zajmujący się organizacją wycieczek. Ale to nie wszystko w naszych ramach działa też zespół kulinarny "Łasuch" - opowiadała prezes UTW, zachęcając do wstąpienia w szeregi stowarzyszenia.
Podczas uroczystości przedstawiona została krótka prezentacja zatytułowana "Skarby lata i jesieni", dotycząca przetworów, jakie gospodynie domowe przygotowują z warzyw i owoców. O efekcie szkolenia, w jakim uczestniczyli członkowie UTW opowiadała Maria Kita. Wykład inauguracyjny "Akademickość w anegdocie" wygłosił natomiast prof. dr hab. Roman Tokarczyk.