Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Lublinie zaprezentował piątą część zabytków archeologicznych, odkrytych przez Grupę Eksploratorzy przy Tarnogrodzkim Towarzystwie Regionalnym. Odkrycia dokonano podaczas poszukiwań kierowanych przez Janusza Szabata i Piotra Magocha, wiosną bieżącego roku, w Księżpolu.
Szósta część odkrycia obejmuje 24 różnego rodzaju noże żelazne, które odkryli poszukiwacze. Są to przedmioty codziennego użytku, niezbędne w każdym gospodarstwie domowym, używane też na polowaniach jak i w walce. Występujące tu najstarsze egzemplarze noży można datować na późny okres rzymski i przypisać ludności kultury wielbarskiej, wiązanej z Gotami oraz na okresy nieco młodsze, czyli na okres wczesnego średniowiecza, średniowiecza i okres staropolski (nowożytny):
Noże i ich fragmenty zostały przekazane przez poszukiwaczy do WUOZ Lublin Delegatura w Zamościu. Analiza tych artefaktów została dokonana przez mgr Bartłomieja Barteckiego (Muzeum w Hrubieszowie) oraz mgr Andrzeja Maziarza (Muzeum ARSENAŁ w Zamościu).
- Jest to bardzo duża ilość znalezisk tego typu, jak na jedno stanowisko archeologiczne i to nawet o dużej powierzchni. Zaskakuje tak duża ilość odkrytych noży i innych metalowych przedmiotów na terenie jednej osady w Księżpolu - informuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Lublinie.
Z przekazanych informacji wynika, że nawet podczas typowych archeologicznych badań wykopaliskowych w obrębie osad z okresu rzymskiego czy średniowiecznego, na naszym terenie działania nigdy nie odnotowywano aż tak dużej ich ilości.
- Musiało tu zatem funkcjonować bardzo intensywne, dobrze rozwinięte i zorganizowane oraz bogate osadnictwo kultury wielbarskiej oraz następujące po nim osadnictwo z okresu wczesnego średniowiecza, średniowiecza i okresu staropolskiego. Musiała tu istnieć bardzo duża osada, z licznymi obiektami mieszkalnymi i gospodarczymi, co ewidentnie potwierdzają tak liczne znaleziska zabytków - podsumowuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Lublinie.
Odkryte zabytki zostaną wkrótce przekazane do muzeum w Biłgoraju, które dokona dalszej analizy tych przedmiotów - jak prace konserwatorskie przy nich.