Piotr Uściński w resorcie rozwoju i technologii odpowiada za budownictwo, zagospodarowanie przestrzenne i mieszkalnictwo. I to właśnie kwestii ułatwień w budownictwie mieszkaniowym dotyczyła poniedziałkowa wizyta ministra w Biłgoraju.
Z samorządowcami spotkał się w siedzibie Starostwa Powiatowego. Na spotkanie zaprosiła posłanka Beata Strzałka.
- Przygotowywaliśmy reformę planowania przestrzennego i niedługo będziemy ją wdrażać. Zmiany te były szeroko konsultowane z samorządowcami, także z organizacjami społecznymi i innymi resortami. Teraz podsumowujemy te konsultacje i chcemy przedstawić założenia reformy na spotkaniu - powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii Piotr Uściński.
Chodzi o to, że od początku bieżącego roku, posiadając działkę możliwe jest, z wykorzystanie procedury uproszczonej wybudowanie domu o powierzchni do 70mkw. Kolejny krok to budowa domu jednorodzinnego "dla własnych celów mieszkaniowych" bez względu na powierzchnie bez uzyskiwania pozwolenia na budowę. Ta zmiana ma nastąpić od 1 stycznia 2023r.
- Wszelkie uproszczenia procedur są z korzyścią dla mieszkańców, bo tak naprawdę miast nie tworzą urbaniści tylko właśnie mieszkańcy. Każdy chce mieć jak najszybciej swoje cztery kąty. Jednak musimy zadbać o to, by wszystko odbyło się z zachowaniem porządku i ładu urbanistycznego, gdyż każda zabudowa przynosi skutki za kilka lat. Trzeba więc zadbać o to, by wszystko odbywało się zgodnie z miejscowymi planami zagospodarowania - powiedział Jarosław Bondyra, wiceburmistrz Biłgoraja.
- Wprowadzane zmiany zdecydowanie ułatwią mieszkańcom proces inwestycyjny, a dla urzędników będzie mniej pracy. Widzę też pewne zagrożenia, chociażby niedoinformowanie i brak świadomości po stronie mieszkańców dotyczące tego, jak wyglądają przepisy i na co można sobie pozwolić. A po wprowadzeniu nowych zasad będzie zdecydowanie większa swoboda, to projektanci powinni uczulać inwestorów na to co jest dopuszczalne, a czego nie trzeba zgłaszać podczas składania wniosku o pozwolenie na budowę - podkreśliła Regina Koszel - Cis, kierownik referatu planowania Urzędu Miasta w Biłgoraju.
Jak podkreślił Uściński wg niego reforma ta jest konieczna, by Polska mogła się dobrze rozwijać. - Do tej pory duża część gmin nie ma planów zagospodarowania przestrzennego, przez co nie można mówić, że gmina panuje nad tym co się dzieje w kwestiach urbanistycznych. Chcemy pomóc gminom, by mogły w szybszy i prostszy sposób planować - podsumował wiceminister.
- Tego typu spotkania to nie tylko informacje dla samorządowców, ale taż przekaz do mieszkańców o tym, co ważne, co jest planowane. Nie wszyscy mogą uczestniczyć w posiedzeniach komisji, dlatego ja takie spotkania traktuję jako tą stronę społeczną, jako dodatkowe informacje, które ułatwią procedowanie przepisów związanych z gospodarką przestrzenną - powiedziała posłanka Beata Strzałka.