Gminne święto plonów w Łukowej rozpoczęło się od tradycyjnego korowodu z udziałem grup wieńcowych i starostów dożynek, który przeszedł ulicami Łukowej na stadion sportowy, gdzie odprawiona została dziękczynna msza święta. Nim to jednak nastąpiło starostowie dożynek przekazali gospodarzom symboliczny bochen chleba, wypieczony z tegorocznych zbóż. Wśród gości zaproszonych na tegoroczne uroczystości dozynkowe znaleźli się m.in. wiceminister Marcin Romanowski, przewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego Michał Mulawa, samorządowcy ze starostą Andzejem Szarlipem na czele oraz przedstawiciele instytucji i organizacji związanych z rolnictwem.
- Dożynki to dla każdego rolnika jeden z najpiękniejszych dni w roku. Są ukoronowaniem całorocznego trudu i niosą ze sobą radość i odpoczynek po ciężkiej pracy. Dziś w naszej gminie przypada święto rolników i pracujących w otoczeniu rolnictwa - mówił wójt Stanisław Kozyra i dodał, że dożynki są również dziękczynieniem składanym Bogu za szczęśliwie zakończone prace i zebrane plony. - Dożynkowy wieniec i bochen chleba mówią o wielkim sensie ludzkiej pracy. Święto plonów przypomina, że to dzięki ciężkiej pracy mieszkańców wsi codziennie na stoły polskich rodzin trafia owoc ziemi jakim jest chleb, symbol dostatku - mówił wójt Kozyra.
Podczas tegorocznych dożynek zorganizowano konkurs dla dziewczynek na przystrojenie głowy wiankiem dożynkowym oraz zaprezentowanie się w korowodzie. Zaplanowano również wyścig rowerowy dla dzieci i młodzieży upamiętniający wszystkich obrońców naszej Ojczyzny we wrześniu 1939 roku. Nie zabrakło występów kapel i zespołów folklorystycznych. Imprezie towarzyszyły wystawy m.in. zabytkowych motocykli. Imprezę zakończyła zabawa dożynkowa.