Nieodłączną częścią letniej aury są burze. Czasem bywają wyjątkowo intensywne. Nawałnica przeszła nad terenem powiatu biłgorajskiego w czwartkowe popołudnie, 28 lipca.
Silne porywy wiatru i intensywne opady deszczu spowodowały zwiększoną ilość zgłoszeń. Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju, w ciągu zaledwie dwóch godzin, interweniowała aż 14 razy.
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godz. 16:22, chodziło o zerwany dach z budynku mieszkalnego znajdującego się w Solli. Zniszczeniu uegło 20m2 pokrycia z blachy. Zaledwie minutę później strażacy zostali wezwani do miejscowości Dereźnia Zagrody. Zgłoszenie także dotyczyło zerwanego dachu, tym razem na budynku drewnianym. Ponadto uszkodzeniu uległo pokrycie dachu na szopie i stodole oraz zagiętę zostało blaszane pokrycie garażu.
O godz. 16:31 straż otrzymała kolejną prośbę o interwencję w Soli. Tym razem wiatr zerwał ok. 20 m2 pokrycia dachowego z budynku mieszkalnego. Dodatkowo uszkodzony został dach na sąsiedniej posesji. Wiatr zerwał ok. 10m2 pokrycia dachu. O godz. 17:30 wiatr zerwał część pokrycia dachowego z budynku drewnianego w Dereźni.
Kolejne zgłoszenia dotyczyły zalanej piwnicy w budynku mieszkalnym na ul. Boh. Monte Cassino w Biłgoraju, zalanego podpiwniczenia budynku, znajdującego się na ul. Słowackiego w Biłgoraju, w tym przypadku zalaniu uległy także meble. Woda wdarła się także do domu, znajdującego się na ul. Chłodnej w Biłgoraju. Po godz. 18 straż poproszona została o interwencję na ul. Długiej, na jednej z posesji zalany został kanał warsztatu samochodowego, na drugiej garaż (uszkodzony został także drobny sprzęt gospodarczy, lodówka i maszyna wulkanizacyjna).
Dodatkowo straż usuwała powalone na drogę drzewa. Tuż przed godz. 17 konary blokowały drogę w Panasówce oraz Goździe Lipińskim. Chwilę później drzewo runęło także na drogę w Teodorówce i Bukownicy. Od uderzenia pioruna zapaliło się drzewo w Potoku Górnym.