Kobieta zmarła 30 kwietnia w Hurghadzie. Przyleciała do egipskiego kurortu Marsa Alam sama, utrzymywała jednak telefoniczny kontakt z partnerem, którego zaniepokoiło jej zachowanie. W porozumieniu z touroperatorem i polskim przedstawicielstwem dyplomatycznym w Kairze, zaplanowano wcześniejszy powrót Magdaleny Ż. do kraju.
Z uwagi na pogarszający się stan zdrowia pokrzywdzonej, przewieziono ją do szpitala w Hurghadzie. Tam przybyły z Polski znajomy pokrzywdzonej w obecności rezydentki biura podróży uzyskał informację, iż Magdalena Ż. zmarła w wyniku obrażeń doznanych na skutek upadku w z wysokości, z pierwszego lub drugiego piętra szpitala, w którym przebywała uprzednio w miejscowości Marsa-Alam.
Policja informuje, że trwają czynności związane z gromadzeniem materiału dowodowego, w szczególności przesłuchaniem świadków przebywających na terenie kraju oraz zabezpieczaniem elektronicznych nośników informacji oraz dokumentów pozwalających na ustalanie wstępnej wersji przebiegu zdarzenia.
Źródło: policja.pl
kkż/