Fot. PAP/T.Gzell
Projekt nowej ustawy o ustroju Warszawy przewiduje, że miasto stołeczne, jako samorządowa jednostka metropolitalna, swoim zasięgiem obejmie ponad 30 gmin. Posłowie PiS złożyli ten projekt w Sejmie na przełomie stycznia i lutego. Propozycje wywołały kontrowersje. Na początku lutego Sasin poinformował, że w najbliższym czasie parlament nie będzie pracował nad projektem, ponieważ najpierw odbędą się konsultacje społeczne. Poseł PiS spotkał się już w ramach tych konsultacji z wojewodą mazowieckim Zdzisławem Sipierą oraz samorządowcami.
W piątek Jacek Sasin powiedział w Radiu Zet, że projekt ustawy warszawskiej został zgłoszony jako "materiał wstępny do dyskusji".
Pytany o ewentualne zmiany w tej propozycji odpowiedział, że w przyszłym tygodniu odbędą się konsultacje społeczne w tej sprawie. "Zaczynamy w przyszłym tygodniu szerokie konsultacje społeczne w tej sprawie i dopiero potem będziemy mówić, na ile ta ustawa ulegnie zmianie, czy też nie ulegnie zmianie, bo to będzie wynikało z tego, co chcą ludzie" - powiedział.
Sasin pytany w radiu, czy nie warto było takich konsultacji przeprowadzić przed złożeniem projektu ustawy w Sejmie odpowiedział, że trudno konsultować "coś, czego nie ma". "Tego typu konsultacje nad nie projektem, a pomysłem trwały 20 lat, czas żeby pojawił się projekt. Pojawił się, będzie konsultowany, a jaki będzie jego ostateczny kształt, to zdecydują mieszkańcy" - dodał poseł PiS.
Ocenił również, że liczba 30 gmin, które miałyby wejść w skład metropolii warszawskiej, to "i tak jest ograniczona liczba w stosunku do pomysłów metropolitarnych, jakie były formułowane przez ostatnie lata". "To nie jest kwestia, że tak sobie usiądziemy i ustalimy - 15 albo 30. To są pewne obiektywne wyznaczniki, które mówią, jak wygląda warszawska metropolia. Proponuję sięgnąć do dokumentów samorządu wojewódzkiego" - zaznaczył.
Źódło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP
mp/Kurier PAP