Inwestycja została zrealizowana przy użyciu tzw. partnerstwa publiczno-prywatnego. W tym przypadku polega ona na tym, że generalny wykonawca Warbud S.A. wybudował za swoje pieniądze nowy gmach nowosądeckiego sądu. Teraz zaś przez 20 lat będzie pobierała od sądu opłatę za jego użytkowanie, utrzymanie i zarządzanie nim (po tym okresie sąd przejmie ten budynek na własność).
Dlaczego sąd zdecydował się na takie rozwiązanie? Dlatego, że dzięki niemu nie musiał w ogóle zajmować się budową nowej siedziby, poruczając to zadanie firmie wyspecjalizowanej w prowadzeniu inwestycji budowlanych. To miało skrócić i ułatwić tę budowę, ale też obniżyć jej koszt. Po drugie koszty budowy nowej siedziby sądu rozłożą się na wiele lat. Po trzecie sąd nie będzie musiał sam zarządzać swym budynkiem i utrzymywać go, a zajmie się tym firma, która także w tym jest wyspecjalizowana, będzie to robić bardziej profesjonalnie i efektywniej.
Nowa siedziba sądu rejonowego w Nowym Sączu to pierwszy gmach sądowy w Polsce, wybudowany za prywatne pieniądze. Jego budowa trwała niecałe dwa lata ? 20 miesięcy. Obiekt ma 4 kondygnacje, 8 tys. mkw. powierzchni użytkowej, 14 sal rozpraw (w tym jedną przystosowaną do procesów osób szczególnie niebezpiecznych). Będzie to jedna z najnowocześniejszych siedzib sądów w naszym kraju.
jmk/