Założenia do tej specustawy zostały już przyjęte, w środę, przez rządową Radę Mieszkalnictwa. - Specustawa mieszkaniowa ma zdecydowanie przyspieszyć proces budowy mieszkań w Polsce i usunąć bariery biurokratyczne, ale również te bariery, które są związane z procesem przygotowawczym do budowy ? powiedział Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju oraz członek Rady Mieszkalnictwa.
Minister wskazał, że obecnie proces uzyskiwania zezwoleń na budowę trwa ok. 5 lat. - Chcemy, aby poprzez wprowadzone zmiany w specustawie mieszkaniowej ten okres skrócił się do ok. pół roku, do roku - dodał.
Szef MIR poinformował, że nowe przepisy mają także przyspieszyć proces odrolnienia gruntów nadających się pod zabudowę mieszkaniową, który obecnie trwa nawet do kilku lat i jest bardzo uciążliwy. Kluczowym - zdaniem Kwiecińskiego - działaniem wynikającym ze specustawy jest ?skrócenie tego okresu tak, żeby proces (odrolnienia - PAP) uzyskiwania wszelkiego rodzaju dokumentów, zgód i pozwoleń trwał nie dłużej niż rok?.
Minister zauważył, że w miastach znajduje się bardzo dużo terenów rolnych i jest problem z ich odrolnieniem. - Chcemy sprawić, aby te tereny, które znajdują się w miastach, a nawet często w sąsiadujących z miastami gminach, a mogą być wykorzystane na potrzeby budownictwa mieszkaniowego, jednym tym aktem odrolnić - powiedział. - Brak terenów pod budownictwo mieszkaniowe bardzo często powodował podnoszenie cen gruntów. Mamy z tym do czynienia w całym kraju. Ten problem jest najbardziej widoczny na warszawskim rynku.
Kwieciński ocenił, że w zakresie odrolnienia ?konieczna jest współpraca z samorządami podobnie jak przy specustawach kolejowych, czy drogowych?. Dodał, że "decyzje lokalizacyjne, które są tutaj kluczowe, będą wydawane przez wojewodów".
- Dajemy bardzo ważny instrument dla samorządów, które są bardzo istotne w tym obszarze działania państwa. Te decyzje będą uzależnione od pozytywnej opinii samorządów, a konkretnie od rad gmin. Każda taka decyzja będzie mogła być zablokowana przez radę, która będzie miała na bazie tej specustawy, prawo veta - podsumował.
- Chcielibyśmy do przyszłego roku uruchomić budowę 100 tys. mieszkań - poinformował minister. - Zakładamy, że cały ten nasz program (Mieszkanie plus - PAP), to będzie nie tylko program dostarczenia mieszkań dla potrzebujących (...), ale będzie napędzał polską gospodarkę.
Projektowane zmiany będą dotyczyły wszystkich podmiotów, które zajmują się budownictwem mieszkaniowym, czyli także samorządów i deweloperów. Wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń zwrócił uwagę, że w specustawie mieszkaniowej zostaną także określone standardy dotyczące budowy lokali. Wskazał, że często w Polsce budowane są teraz osiedla bez dostępu do odpowiedniej infrastruktury - dróg, czy szkół. - Przy tej szybkiej ścieżce będzie to wszystko precyzyjnie określone - zarówno w ustawie, potem w aktach wykonawczych, wreszcie w samej decyzji lokalizacyjnej - tłumaczył.
Specustawa będzie przygotowywana jako projekt rządowy. Rząd chce, by wszedł on w życie jeszcze w pierwszej połowie 2018 r.
W styczniu w wyniku rekonstrukcji rządu nowe Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju przejęło nadzór nad budownictwem, planowaniem i zagospodarowaniem przestrzennym oraz mieszkalnictwem. Wcześniej za te sprawy odpowiedzialny był resort infrastruktury i budownictwa, który po rekonstrukcji został zlikwidowany.
Premier Mateusz Morawiecki przejął natomiast bezpośredni nadzór nad realizacją programu Mieszkanie Plus. W związku z tym powołał Radę Mieszkalnictwa. W skład Rady - obok premiera - weszli minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, minister finansów Teresa Czerwińska, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, minister środowiska Henryk Kowalczyk i minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
Członkami Rady Mieszkalnictwa zostali także: prezes Rządowego Centrum Legislacji Jolanta Rusiniak oraz prezes BGK Nieruchomości Mirosław Barszcz. Barszcz jest koordynatorem pracy Rady Mieszkalnictwa.
Źrodło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP