"Współpraca w ramach resortów nie wyglądała najlepiej, więc nie ma się co dziwić, że władze PiS i premier (Mateusz - PAP) Morawiecki postanowili, iż program Mieszkanie plus będzie na najbliższe miesiące priorytetem" - mówił w piątek Kwieciński w TVP Info.
Jak mówił, trzeba sprawić, by przez najbliższe lata program stał się flagowym przedsięwzięciem rządu. Dodał, że program stawia bardziej na wynajem, a nie zakup mieszkań, podczas gdy Polacy zdecydowanie chętniej je kupują.Kwieciński dodał, że rząd chce zmienić otoczenie prawne dla inwestycji, "żeby inwestowało się lepiej, żeby budowało się szybciej i łatwiej".
"Prowadzenie inwestycji to jedna ze słabości naszego państwa, tak mówią międzynarodowi eksperci" - powiedział.
Jak podkreślił, jego ministerstwo zajmuje się koordynacją polityki rozwojowej w kraju. Zaznaczył, że Polska korzysta w dużym stopniu z funduszy unijnych.Minister dodał, że wstępne szacunki na inwestycje w latach 2020-2030 mówią o 142 mld euro, w czym zawiera się m.in. Centralny Port Komunikacyjny.
"Niewątpliwie Polska będzie wielkim placem budowy w Europie i dlatego tak potrzebna jest zmiana otoczenia prawnego oraz nowe instrumenty, żeby inwestycje, i publiczne i prywatne można realizować łatwiej" - podkreślił minister.Mówiąc o CPK, Kwieciński ocenił, że "chcemy stworzyć coś więcej niż port lotniczy na miarę XXI w., który stałby się jednym z większych portów lotniczych na świecie, ale który jednocześnie byłby portem komunikacyjnym, czyli integrował transport lotniczy kolejowy i drogowy".
Jak wskazywał, mamy na to szanse, bo nadal liczba korzystających z połączeń lotniczych jest w Polsce parokrotnie mniejsza aniżeli na Zachodzie. "To znaczy, że ten rynek będzie rósł. To byłaby niewykorzystana szansa, gdybyśmy wzrost tego rynku oddali innym portom lotniczym w Europie. A tak się właśnie teraz dzieje" - powiedział.
Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP
mp/