"W dniu dzisiejszym i w dniach następnych zespół badawczy PKBWL będzie wykonywał dalsze czynności mające na celu ustalenie przyczyny zdarzenia i zaproponowaniu działań zapobiegających takim zdarzeniom w przyszłości" - czytamy w komunikacie.
Dodano, że zaraz po zdarzeniu na miejsce przybyli członkowie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, "którzy wykonali rutynowe czynności, polegające na zabezpieczeniu rejestratorów pokładowych i zebraniu dowodów na miejscu zdarzenia".
Jak wskazano, do wypadku doszło w środę o godzinie 19.19. "Samolot typu Bombardier DASH, znaki rozpoznawcze SP-EQG, nr. rejsu LO 3924 lądował awaryjnie na lotnisku Chopina w Warszawie. Przyczyną awaryjnego lądowania były problemy techniczne związane z golenią przedniego podwozia" - poinformowała komisja.
"Na pokładzie było 59 pasażerów, dwóch członków załogi lotniczej i dwóch członków załogi kabinowej. Załoga i pasażerowie zostali bezpiecznie ewakuowani, podczas ewakuacji nikt nie odniósł obrażeń" - napisano.
Dodano, że samolot został usunięty z drogi startowej po ok. czterech godzinach od zdarzenia.
Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP
mp