Odpowiedzialny za działania klimatyczne wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego Jonathan Taylor wyjaśnił w rozmowie z PAP, że co najmniej 25 proc. udzielanych przez bank pożyczek powinno wspierać działania na rzecz klimatu.
EBI w 2016 r. zrealizował ten cel, przy czym Polska znalazła się powyżej średniej. Pożyczki na projekty związane z działaniami na rzecz klimatu w zeszłym roku w przypadku naszego kraju wyniosły 1 mld 266 mln euro (28,5 proc. łącznej kwoty pożyczek). Na koniec 2016 r. całkowite nominalne zaangażowanie EBI w Polsce przekroczyło 42 mld euro, co stanowiło 9,9 proc. PKB (wobec średniej UE na poziomie 3,4 proc.).
EBI jest największym na świecie pożyczkodawcą, jeżeli chodzi o działania w dziedzinie klimatu. ?Ponad 90 miliardów euro rocznie wspiera działania związane z klimatem, w tym proporcjonalny udział trafia do Polski? ? zauważył Taylor.
Odnosząc się do zakończonego w zeszłym tygodniu szczytu klimatycznego w Bonn, Taylor powiedział, że były to bardzo konstruktywne dwa tygodnie. ?Zawsze jest tak, że we wszystkich poważnych dyskusjach toczą się twarde negocjacje, ale myślę, że głównym celem tego COP jest operacjonalizacja (przełożenie na szczegółowe rozwiązania ? PAP) decyzji politycznych wysokiego szczebla podjętych kilka lat temu i jestem pewny, że zrobiono postępy w tej sprawie? ? zaznaczył.
Szczyt klimatyczny w Bonn miał przygotować grunt pod przyszłoroczną konferencję klimatyczną ONZ w Katowicach (COP24). Polsce zależy, aby w przyszłym roku przyjęto pakiet decyzji wdrażających porozumienie paryskie (pakiet implementacyjny).
Taylor zapytany, czy w jego ocenie uda się zrealizować cele polskiej prezydencji, odpowiedział, że jest bardzo pozywanie nastawiony do szczytu klimatycznego w Katowicach. ?Będziemy posuwać się naprzód (?) Czekam z niecierpliwością na COP24 w Katowicach i osiągnięcie porozumienia? ? powiedział.
Na tegorocznym szczycie w Bonn władze samorządowe z ponad 60 krajów - m.in. przy udziale delegatów Komitetu Regionów UE przyjęły deklarację ws. ambitniejszych działań na rzecz ograniczenia zmian klimatycznych. Podczas szczytu odbyła się również konferencja Globalnego Porozumienia Burmistrzów w sprawie Klimatu i Energii. Jest to inicjatywa, która skupia ponad 7 tys. miast z sześciu kontynentów. Miasta te zobowiązały się do realizacji celów klimatycznych na swym terytorium.
Wiceszef EBI, odnosząc się do inicjatyw władz lokalnych, zwrócił uwagę, że wiele praktycznych decyzji ws. klimatu podejmowanych jest na poziomie lokalnym. ?To bardzo ważne i bardzo zachęcające, że organizacje takie jak np. Globalne Porozumienie Burmistrzów w sprawie Klimatu i Energii, nadają priorytet pracom w tej dziedzinie? ? podkreślił Taylor.
Tematem rozmów, które podczas szczytu klimatycznego w Bonn - pod przewodnictwem małego wyspiarskiego kraju Fidżi - prowadzili delegaci z blisko 200 krajów, było kształtowanie zasad wdrażania porozumienia paryskiego.
Przyjęte podczas konferencji klimatycznej w Paryżu w 2015 r. porozumienie zakłada powstrzymanie globalnego wzrostu średniej temperatury na poziomie znacznie poniżej 2 stopni. Wymaga to powstrzymania wzrostu, a następnie redukcji koncentracji gazów cieplarnianych w atmosferze na poziomie globalnym.
Mateusz Kicka
kic/ woj/