Adresat otrzymał list z gratulacjami we wtorek w Komendzie Powiatowej Policji w Ciechanowie. Historię rozpoczął telefon od człowieka podającego się za policjanta. 67-letni mieszkaniec Ciechanowa usłyszał, że bankowe oszczędności jego i jego żony są zagrożone. Miał szybko wypłacić całą gotówkę i wykonywać kolejne polecenia, wydawane przez telefon.
Starszy pan początkowo uwierzył, że rozmawia z policjantem. Na szczęście szybko zorientował się w sytuacji i poinformował prawdziwych funkcjonariuszy.
Oszust - 36-letni mieszkaniec Warszawy - został zatrzymany już następnego dnia. Obecnie przebywa w areszcie tymczasowym. Za próbę oszustwa grozi mu do 8 lat więzienia.
"Dzięki Panu, przestępca znajduje się już w rękach funkcjonariuszy, za co serdecznie dziękuję. Bardzo się cieszę, że coraz częściej oszuści trafiają w ręce policjantów dzięki czujności osób, które miały być ich ofiarami" - napisał szef MSWiA do 67-latka.
Postawa czujnego mieszkańca Ciechanowa uchroniła nie tylko jego, ale też inne osoby, które w przyszłości mogły paść ofiarą tego samego oszusta.
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji wspólnie z Policją cały czas przypomina o zagrożeniu oszustwami. Narażone są szczególnie osoby starsze. Przestępcy wykorzystują ich dobre chęci, podając się za wnuczka, krewnego lub policjanta i prosząc o jak najszybsze wypłacenie pieniędzy.
mp/