Sezon wiosenny wiąże się nie tylko rozpoczynającymi się rowerowymi przejażdżkami, ale niestety także z kradzieżami jednośladów. Cykliści niejednokrotnie pozostawiają swoje rowery zupełnie nie zabezpieczone na tzw. chwilę. W ten sposób sami stwarzają doskonałą okazję dla złodzieja. Jak się okazało z takich okazji wielokrotnie skorzystał Paweł O. z gm. Biłgoraj. Jednak 25-letni amator jednośladów szybko trafił w ręce policji.
Jak ustalili mundurowi, mężczyzna w okresie kilku miesięcy wielokrotnie dokonywał kradzieży jednośladów na terenie miasta. Łupami złodzieja padały główne te pozostawiane bez zabezpieczeń m.in. pod blokami, na klatkach schodowych, przy sklepach, czy szpitalu. Złodziej kradł mienie zarówno droższe, jak i te stanowiące mniejszą wartość. Wpadł chwilę po dokonaniu ostatniego przestępstwa. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy w miejscu zamieszkania. Warty 700 złotych rower został odzyskany i zwrócony właścicielce. Mężczyzna ponadto przyznał się do kradzieży kilkunastu rowerów. Większość z nich wróciła już do właścicieli.
Wczoraj Prokurator Rejonowy w Biłgoraju zastosował wobec 25-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci wciąż przypominają, aby nie zostawiać rowerów przed blokiem, domem, na klatce schodowej bez uprzedniego zabezpieczenia. Pozostawiając ten środek transportu najlepiej używać dobrych zapięć rowerowych, które zawsze będą tańsze niż nowy pojazd. Zawsze należy przypinać ramę do trwałego i mocnego elementu. Dobrze jest oznakować rower, aby zmniejszyć ryzyko kradzieży. Znakowanie jest bezpłatne. Można wykonać je w najbliższej jednostce policji.