Ostatnie dni nie należały do najcieplejszych. Na termometrach w ciągu dnia można było zobaczyć tylko około 14 kresek powyżej zera. Nad ranem było znacznie chłodniej - tylko około 5 stopni Celsjusza. Uczucie chłodu potęgował ponadto wiejący wiatr i deszcz. Dlatego też największa w Biłgoraju Spółdzielnia Mieszkaniowa "Łada" zdecydowała o włączeniu kaloryferów w swoich blokach. Taką decyzję podjęły także niektóre wspólnoty mieszkaniowe z terenu miasta. - Od kilku lat obowiązują nas przepisy prawa i o rozpoczęciu sezonu decyduje odbiorca. Wpłynął do nas wniosek Spółdzielni Mieszkaniowej "Łada", jako największego odbiorcy w Biłgoraju, można więc uznać, że sezon grzewczy został rozpoczęty. Kolejno zgłaszają się kolejne bloki wspólnot mieszkaniowych - mówi Piotr Krawczyk, zastępca prezesa Biłgorajskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Wiceprezes podkreśla ponadto, że obecnie proces dostarczania ciepła jest w pełni zautomatyzowany - Jak tylko się ociepli automatyka zamknie dostawy ciepła. Te czasy, że sezon grzewczy był sztywny i obowiązywał od 15 października do 15 kwietnia i był ogłaszany przez wojewodę, minęły. Teraz o tym decyduje odbiorca, a pomaga mu w tym urządzenie automatycznej regulacji - dodaje wiceprezes Krawczyk.
Mieszkańcy powinni pamiętać o odkręceniu kurków w grzejnikach, w przeciwnym razie woda , która jest rozprowadzana w instalacjach, nie dotrze wszędzie, tak jak powinna. Lokatorzy powinni także zwrócić uwagę czy nie następują jakieś wycieki z kaloryferów. W takim wypadku należy poinformować spółdzielnię lub zarządcę wspólnoty o awarii.