W rundzie jesiennej byłeś jednym z wyróżniających się zawodników w drużynie Ireneusza Zarczuka. Wiosną zagrałeś tylko w jednym z dwóch spotkań, ale i w tym jednym meczu pokazałeś się z bardzo dobrej strony.
Myślę, że moja równa forma była uzależniona od tego, że w trakcie okresu przygotowawczego wszyscy zawodnicy byli do dyspozycji trenera. Dzięki temu rywalizacja o miejsce w składzie stała na wysokim poziomie, każdy zawodnik chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony na treningu by móc znaleźć się w kadrze meczowej. Jeśli chodzi o moją grę przeciwko Unii Bełżyce w jedynym meczu jaki zagrałem w rundzie wiosennej to uważam, że nie tylko w tym spotkaniu, ale i w całej rundzie procentować będzie dobrze przepracowana zima, mimo tego, że warunki pogodowe nie sprzyjały rozgrywaniu gier sparingowych to przygotowaliśmy się do tej rundy należycie.
Komu jak komu ale tobie ambicji nie można odmówić…
Ambicja i zaangażowanie są bardzo ważne w podejściu do swoich obowiązków, bo dzięki temu można zrealizować swoje zamiary. Myślę, że moje zaangażowanie wpływa też na postawę kolegów z drużyny, zarówno jak i ich postawa daje mi bodziec do dania z siebie 100 procent w każdym meczu. Zawsze daje z siebie wszystko i nie schodzę z boiska z czystą koszulką.
Kiedy występowałeś w swoim poprzednim klubie (Avia Świdnik) byłeś desygnowany do gry na wielu pozycjach. W Ładzie przyzwyczaiłeś kibiców do gry w środku pola. Czy jest to pozycja typowa dla Adama Onkiewicza?
Myślę, że nieźle czuję się w środku pomocy, a jeżeli chodzi o grę w Avii to zazwyczaj występowałem tam w bocznej strefie boiska. W środku pola zaczął mnie ustawiać poprzedni trener Łady - Sławomir Adamus i tak już zostało. Gra w środku pomocy wymaga wszechstronności, ale i odpowiedzialności. Z jednej strony ciągnie mnie do przodu i jak najczęściej chciałbym angażować się w akcje ofensywne zespołu, ale z drugiej strony wiem że mam też wiele zadań w defensywie, z których się muszę wywiązać, dlatego też ważne jest to zachowanie równowagi między atakiem, a obroną. Jeśli chodzi o różnicę między grą w środku, a tą w bocznej strefie boiska to śmiem twierdzić, że nie jest ona duża. Mimo tego, że obecnie jestem wystawiany na środku pomocy to każdy zawodnik powinien być przygotowany do gry na pozycji, jakiej wymaga od piłkarza trener.
Jesienią wasza gra nie wyglądała źle, ale wielokrotnie traciliście punkty w głupi sposób. Czy wiosna będzie pod tym względem lepsza w waszym wykonaniu?
Jesienią straciliśmy w kilku meczach bardzo cenne punkty i na przerwę zimową zeszliśmy ze sporym niedosytem, ale mam nadzieję, że zmiany kadrowe nie będą miały negatywnego wpływu na nasze wyniki, a wręcz przeciwnie zmobilizują zespół do lepszej gry. Myślę, że każdy zawodnik wyciągnął wnioski z jesieni i wiosną nie będziemy już oddawać punktów w tak frajerski sposób.
Dałeś się poznać z dobrej strony jako zawodnik przykładający się do swoich obowiązków? Można więc powiedziesz, iż uważasz że ciężka praca to klucz do sukcesu…
Oczywiście! Uważam, że oprócz własnego talentu na pierwszym miejscu powinna stać ciężka praca i wytrwałość w dążeniu do celu, doskonaleniu siebie. Tylko ciężka praca może przynieść w przyszłości spodziewany efekt. Istotne jest to by się nigdy nie zniechęcać, W swoim piłkarskim CV masz występy na III-ligowych boiskach w barwach Avii i Łady. Czy chciałbyś spróbować swoich sił w silniejszej lidze?
Jasne, że tak. Myślę, że jestem wiekowo zaawansowanym średniakiem(śmiech) i mam nadzieję, że jeśli nie po zakończeniu tego sezonu to może w najbliższym czasie uda mi się spróbować swoich sił w zespole z silniejszej ligi.
Jak Adam Onkiewicz spędza wolny czas poza boiskiem?
Staram się jak najwięcej odpoczywać. Ponadto spędzam czas ze swoją dziewczyną Emilcią.
Czy masz jakiś piłkarski wzór do naśladowania?
Javier Zanetti z Interu Mediolan.
Czego można życzyć tobie i zespołowi na zainaugurowaną już rundę wiosenną?
Przede wszystkim zdrowia i wytrwałości w nadchodzących meczach, bo będziemy je grać bardzo często po dwa w jednym tygodniu. Co do zespołu to nie wypada życzyć nic innego jak tylko najlepszych wyników.
Dziękuję za rozmowę.
Ja również dziękuję. Na koniec chciałbym pozdrowić wszystkich kibiców Łady w całej Polsce.