W spektaklu nawiązano do początku stworzenia, zaprezentowano animację z życia w raju i pierwszego grzechu, który doprowadził do tego, że w świecie dzieją się straszne rzeczy kataklizmy naturalne, jak powodzie i tajfuny, czy krzywda wyrządzana jednym ludziom przez drugich np. tragedia w Biesłanie.
W tym kontekście naturalne wydają się pytania o cel stworzenia tego świata? sens istnienia? a jednak... - Odpowiedzią jest miłość. Każdego roku Bóg przychodzi z miłości do nas. Za każdy razem jest to nowy początek. Za każdy razem można się zastanowić nad tym, co jest naprawdę ważne i dlaczego warto się zmieniać - wyjaśnia Renata Socha, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury i reżyser tegorocznego spektaklu.
W przedstawieniu wystąpiły dzieci z grup tanecznych oraz wokalistki Studia Wokalnego "Kombinejszyn" działających przy Młodzieżowym Domu Kultury.
Zapraszamy do fotogalerii z przedstawienia.