Pełny program tegorocznego festiwalu oraz inne ważne informacje związane z jego ideą, będzie można znaleźć w gazie festiwalowej "Sztukmistrz". Będzie ona rozdawana w Miejskim Ośrodku Kultury, gdzie o 18.00 rozpocznie się projekcja filmu dokumentalnego "Po-lin. Okruchy pamięci" w reżyserii Jolanty Dylewskiej. Autorka zebrała unikalne filmy, nakręcone przez Żydów, którzy wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych, a po latach przyjeżdżali do Polski, by odwiedzić swoich krewnych. - Ich amatorskie, kręcone niewprawną ręką filmy ocalają, w bardzo szczególny sposób, skrawek tamtego świata przed niepamięcią. W "Po-lin" zapisane na taśmach, kipiące życie przedwojenne zostaje zderzone z obrazami współczesnych miasteczek wschodniej Polski, kieleckiego i Galicji. Autorka zrobiła film o życiu, nie o zagładzie - czytamy w zapowiedzi filmu. Cały dokument będzie można obejrzeć w czwartkowy wieczór w Miejskim Ośrodku Kultury w Józefowie.
Dzień później w tym samym miejscu o 19.00 odbędzie się monodram Witolda Dąbrowskiego z Teatru NN w Lublinie zatytułowany "Zapomniane opowieści rabinów i cadyków". Jego warstwę literacką tworzą legendy, podania i dokumenty, pokazujące nieznany świat polskich Żydów, pełen tajemnic, refleksji i… humoru.
Po godzinnym spektaklu rozpocznie się plenerowe widowisko teatralne z elementami nowego cyrku, w tym akrobatyki powietrznej, fire-show, tańca i muzyki na żywo w wykonaniu artystów m.in. z Włoch, Grecji, USA, Szwecji, Peru, Czech, Niemiec i Polski. Przedstawienie od lat reżyseruje Arkadiusz Ziętek. Widowisko co roku ma ten sam tytuł, ale za każdym razem jest grane przez innych wykonawców. Zawsze odnosi się jednak do historii Jaszy Mazura - literackiego "Sztukmistrza z Lublina".
Tegoroczna podróż śladami laureata Literackiej Nagrody Nobla - Icchaka Baszewisa Singera rozpoczęła się w połowie lipca w Lubartowie, a zakończy w najbliższą sobotę w Lublinie.