Trasa wojewódzka nr 835 jest drogą, na której wielu kierowców lubi rozwijać nadmierne prędkości. Piraci drogowi najczęściej cechują się brakiem wyobraźni i nie zdają sobie sprawy, jak wiele osób narażają na niebezpieczeństwo. Nie zważając na skrzyżowania wykonują niezwykle niebezpieczne manewry. Jakby tego było mało, wśród nich znajdują się także tacy, którzy pomimo przestróg i apeli policji wsiadają za kółko po wcześniejszym spożyciu alkoholu.
Przykładem takich zachowań mogą być zatrzymani wczorajszego dnia do kontroli drogowych w powiecie biłgorajskim dwaj kierowcy.
Pierwszy z nich to 31-latek z gm. Niemce, który w miejscowości Zagrody podróżował audi wraz z trójką pasażerów. Szczególne zainteresowanie policjantów wzbudził stwarzając ogromne zagrożenie na drodze, kiedy podjął manewr wyprzedzania na skrzyżowaniu. Pełniący służbę nieoznakowanym radiowozem stróże prawa, interweniując nagrali wyczyn 31-latka. Podczas legitymowania, policjanci sprawdzili również jego stan trzeźwości. Okazało się, że 31-latek ma prawie promil alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali dokument prawa jazdy kierowcy i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Teraz młody człowiek za wykroczenie drogowe i za prowadzenie pojazdu będąc w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
Drugim nieodpowiedzialnym kierowcą był 23-latek spod Leżajska. Policjanci namierzyli volkswagena, który jechał przez miejscowość Płusy z prędkością 154 km/h. Młody pirat drogowy najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy na jak ogromne niebezpieczeństwo naraził siebie i pasażerkę, którą wiózł w swoim pojeździe. Prędkość, z jaką poruszał się w terenie zabudowanym, była o 104 km/h za duża. 23-latek poniósł konsekwencje swojej brawury na drodze. Funkcjonariusze nałożyli na niego grzywnę w wysokości 500 złotych i 10 punktów karnych.