BIŁGORAJ Skarga na decyzja Lubelskiego Kuratora Oświaty 2011.05.27 20:33 | aktualizacja: 2011.05.27 20:35 Chodzi o Akademię Przedszkolaka, czyli o jedno z prywatnych przedszkoli znajdujących się na terenie Biłgoraja, a dokładnie przy Al. 400-lecia. Lubelski Kurator Oświaty wydał zgodę na upublicznienie placówki. Nie podoba się to władzom miasta, dlatego postanowiły złożyć skargę na tę decyzję. Jaki będzie finał? - By móc upublicznić przedszkole muszą być spełnione wszystkie przesłanki zawarte w ustawie o oświacie. Jeden z jej zapisów mówi, że decyzję o upublicznieniu placówki podejmuje się wtedy, gdy usprawni to sieć przedszkoli na terenie danej gminy - wyjaśnia Janusz Rosłan. Wg burmistrza Biłgoraja ta przesłanka nie została spełniona, gdyż w bieżącym roku do przedszkoli prowadzonych przez samorząd zostały przyjęte wszystkie dzieci, których rodzice złożyli podania. Nie ma więc potrzeby upublicznienia kolejnej placówki. Inaczej ten problem widzi Kuratorium Oświaty, które na wniosek właściciela Akademii Przedszkolaka zgodziło się na upublicznienie jednostki. Dla tych którzy nie wiedzą o co chodzi wyjaśniamy - jak zwykle o pieniądze. - Wyliczyliśmy, że ta decyzja kuratora będzie nas kosztowała ok. 280 tys. w skali roku, taka kwota uszczupli budżet miasta - stwierdził burmistrz i dodał: - Różnica polega na tym, że w przypadku przedszkola prywatnego, ale niepublicznego dotacja z miasta wynosi 75% kosztów, które miasto przekazuje swoim jednostkom, a w przypadku upublicznienia samorząd zmuszony jest przekazać dotację w wysokości 100%. Oczywiście pełna dotacja nie odbiera właścicielom przedszkoli możliwości pobierania dodatkowych opłat, czego miasto czynić nie może.
Dla miasta jest to o tyle niekorzystne, że przedszkola samorządowe przestają być konkurencyjne wobec tych prywatnych, co może wpływać na ilość dzieci uczęszczających do placówki. A sytuacja przedszkoli, których organem prowadzącym jest samorząd, wygląda nieciekawie. Po zmianach w zasadach opłacania pobytu dziecka w placówce Biłgoraj już liczy straty. Do tej pory rodzice płacili tyle samo bez względu na czas, jaki ich dziecko spędziło w przedszkolu. Od początku tego miesiąca płaci się jedynie za rzeczywisty czas pozostawienia malucha. Rodzice więc korzystają z okazji do zaoszczędzenia. - Okazało się ze rodzice też potrafią liczyć i każdy chce wydać jak najmniej, więc przyprowadzają dzieci na zajęcia bezpłatne, czyli podstawę programową i w miarę możliwości odbierają je najszybciej jak się da. Na podstawie wyliczeń z jednego miesiąca można przewidzieć, że wpływy do budżetu zmaleją o ok. 400-500 tys. zł - podsumował burmistrz Rosłan. red.
REKLAMA
8 głosów
Akademia publiczna?, 4.3750 out of 5 based on 8 ratings
Na forum istnieje możliwość oceny wypowiedzi, można oddawać głosy pozytywne jak i negatywne.
Ostatnio dodane komentarze
PL
c84-a57
|
~ troken Uwaga na finanse rodziców jeśli chodzi o to przedszkole, a poza ty zawsze wszystkie dzieci są przyjęte, tylko do jakich grup?? Przygotowanie do szkoły oj ma wiele do życzenia. Dzieje się tu coraz gorzej, a szkoda.
4 października 2012
+1
-0
|
PL
c82-2e0
|
~ ... Sąd odrzucił odwołanie Burmistrza - a jednak akademia bedzie publiczna.
|
PL
198-ba4
|
|
PL
00a-4c7
|
~ Aa Kurator Oświaty 6 razy z rzędu uchylał niezgodną z prawem decyzję odmowną Burmistrza. W końcu sam wydał zezwolenie na upublicznienie Akademii Przedszkolaka wiedząc, że Burmistrz nie jest w stanie wydać bezstronnej decyzji. Decyzji na podstawie obiektywnych kryteriów, a nie osobistych przekonań, uprzedzeń lub w wyniku wpływu innych osób. I jeszcze jedno: przedszkole publiczne czy prowadzone przez Burmistrza czy przez os. Fizyczną nie może pobierać opłaty za realizację podstawy programowej. Radzę poczytać ustawę i nie wprowadzać ludzi w błąd /no chyba, że to było zamierzone/. Akademia Przedszkolaka realizuje bezpłatną podstawę programową już od 01.01.2010r. Wtedy to czesne spadło z 500zł na 350zł. 5 godzin ma każdy za darmo. Zaś Burmistrz jeszcze do kwietnia 2011r. pobierał bezprawnie za nią opłatę. Za to wszystkie przedszkola publiczne mogą pobierać opłatę za zajęcia i opiekę dodatkową. I taką opłatę pobierają przedszkola miejskie w Biłgoraju tzn. 2 zł za godzinę. Co jest kwotą bardzo wygórowaną i nie adekwatną do proponowanych warunków i poziomu oferty. A już zupełnym nieporozumieniem jest zwalnianie nauczycieli przy stale rosnącej liczbie dzieci.
|
PL
401-2fb
|
~ tedi prowadzenie przedszkoli jest zadaniem własnym gminy a fundusze na ich utrzymanie idą z jej dochodów czyli naszych podatków. Czegoś tu nie rozumiem , dlaczego dzieci w niepublicznym przedszkolu mają otrzymywać mniej? co ich rodzice nie pracują? To kradną na czesne? które i tak jest mniejsze niż w miejskim, tylko liczyć trzeba umieć.
|
PL
393-2b7
|
~ Agad ta sprawa w sądzie już raz była, Burmistrz przegrał. Pierwsze słyszę, że wszystkie dzieci przyjęto jak moje jest na liście rezerwowej.... I właśnie dlatego, że rodzice liczyć potrafią to przedszkole powinno być publiczne. Czesne jest w takiej samej wysokości jak opłaty w miejskich przedszkolach tylko oferta i opieka dużo lepsza. A Burmistrz chce się pozbyć konkurencji, która mu niespodziewanie pod nosem wyrosła.
|
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu bilgorajska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.
|
|
reklama
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
|