Niedzielną uroczystość rozpoczęła zbiórka delegacji wszystkich jednostek z terenu gminy przed Szkołą Podstawową w Józefowie, skąd uczestnicy obchodów przeszli do kościoła parafialnego, gdzie ksiądz dziekan Zenon Mrugała odprawił jubileuszową mszę świętą. Następnie uczestnicy uroczystości, wśród których znaleźli się m.in. starosta Andrzej Szarlip, zastępca burmistrza Józefowa Paweł Wielgan, zastępca komendanta wojewódzkiego PSP w Lublinie st. bryg. Mirosław Bury, prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Biłgoraju Jan Małysza, mł. bryg. Tomasz Kozioł z KP PSP w Biłgoraju oraz mieszkańcy Józefowa przeszli w asyście Tarnogrodzkiej Orkiestry Dętej na Rynek, gdzie zaplanowano dalszą część uroczystości.
Wydarzenie było okazją do podsumowania dotychczasowej działalności józefowskiej OSP, wyróżnienia jednostki Złotą Odznaką za Zasługi dla Pożarnictwa Województwa Lubelskiego i uhonorowania wyróżniających się strażaków odznaczeniami i medalami.
- Już od ponad wieku prowadzicie działania pod patronatem świętego Floriana. Ten okres to setki, jak nie tysiące, pomocy udzielonej wszystkim potrzebującym. Jestem pewien, że ci ludzie są Wam bardzo wdzięczni - mówił st. bryg. Mirosław Bury i dodał, że na przestrzeni lat działalności jednostki OSP przeszły szerokie przeobrażenie. - Strażacy OSP coraz częściej posługują się nowoczesnym sprzętem, po to aby sprostać wyzwaniom, które na nich czekają i wszystkim zagrożeniom, którymi nas dzisiaj świat niejednokrotnie zadziwia. Patrząc na statystyki interwencji z ubiegłego roku tylko 21% stanowią pożary. Blisko 80% to interwencje podczas miejscowych zagrożeń, zaczynając od przysłowiowego kota na drzewie, kończąc na wypadkach drogowych. A określenie druh strażak coraz częściej zastępowane jest mianem ratownik - podsumował st. bryg. Bury.
Oficjalne uroczystości zakończyła część artystyczna.
OSP w Józefowie powstała w 1902 roku. Po Zamościu, Tyszowcach i Biłgoraju była to czwarta straż na Zamojszczyźnie i druga po Tyszowcach jednostka ochotnicza. Do przełomowych dat w ponad stuletniej historii jednostki należy zaliczyć m.in. rok 1927, kiedy udało się zakupić pierwszą, bardzo nowoczesną na tamte czasy, ręczną sikawkę, którą musiało obsługiwać jednocześnie czterech strażaków oraz beczkę na wodę, ciągniętą przez zaprzęg konny. Na ćwiczenia strażacy byli wtedy zwoływaniu za pomocą trąbki, natomiast do ogłaszania alarmu pożarowego służyła napędzana ręcznie syrena strażacka.
W okresie międzywojennym największy wpływ na działalność jednostki miał ówczesny wójt i prezes straży Bolesław Iżycki. Choć we wrześniu 1939 roku wielu członków zostało zmobilizowanych do armii, a potem walczyli w konspiracji albo zostali wywiezieni do Rzeszy, nawet w czasie wojny józefowscy strażacy nie zaprzestali swojej działalności.
Pierwszy samochód typu "Dodge" jednostka otrzymała w 1955 roku, w 1972 roku odebrała sztandar i Złoty Medal za zasługi dla pożarnictwa, a od 1995 roku OSP w Józefowie działa w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym.