Jak wyjaśnia w rozmowie z portalem bilgorajska.pl mł. asp. Joanna Klimek, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę, około godziny 20:00 na alei Jana Pawła II w Biłgoraju.
Na stanowisko kierowania biłgorajskiej komendy wpłynęła informacja o nietrzeźwym kierowcy fiata zatrzymanym przez innego kierującego. Na miejscu policjanci zastali 28-latka z gminy Frampol, który widząc jadącego przed nim kierowcę, którego tor jazdy wskazywał, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości wykorzystał to, że pojazd zatrzymał się na światłach. Mieszkaniec ujął pijanego kierowcę. Jak się okazało za kierownicą fiata siedział 38-letni mieszkaniec gminy Goraj. Jak wykazało przeprowadzone przez policjantów badanie na zawartość alkoholu miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu.
Z kolei w niedzielny wieczór, około godziny 18:00 mieszkanka Biłgoraja, jadąca wraz z przyjaciółmi przez Aleksandrów, zauważyła nietrzeźwego kierowcą samochodu marki Hyundai, który zaparkował przy jednej z posesji. Kobieta natychmiast powiadomiła o tym policjantów. Skierowani na miejsce funkcjonariusze zastali kierowcę, który oświadczył, że przyjechał do kolegi. Przeprowadzone przez policjantów wykazało, że miał on w organizmie prawie 4 promile alkoholu.
Teraz dzięki czujności innych kierowców 43-latek i 38-latek staną przed sądem.
Apelujemy do kierowców o rozsądek i przypominamy konsekwencje prawne jazdy w stanie nietrzeźwości:
zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 3 lat do lat 15;
świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od 5 do 60 tysięcy złotych;
zagrożenie karą do 2 lat pozbawienia wolności.