Na przesłuchania zaproszono 13 uczestników. Z młodymi marzycielami w dniach 20, 21 maja br. spotkali się: Gabriela Figura z Biłgorajskiej Telewizji Kablowej, Maciej Mulawa z Fundacji FLZB oraz Stefan Oleszczak, współpomysłodawca konkursu i członek rady Fundacji.
Firmę Model Opakowania reprezentowały: Agnieszka Proć i Katarzyna Ferens-Paczwa. Tegoroczna edycja upłynęła pod znakiem ogromnej różnorodności złożonych wniosków i zaprezentowanych marzeń.
Jako pierwsza komisji zaprezentowała się Aleksandra Rapa. Ta młoda pasjonatka fotografii zrobiła na komisji ogromne wrażenie licznymi działaniami z zakresu wolontariatu. W przedstawionych zdjęciach widać było fotograficzne "oko" i Ola otrzymała grant na wymarzony aparat.
Jakub Małek to student programowania tworzący gry komputerowe. Do spełnienia marzeń związanych z programowaniem potrzebny mu nowy monitor, który pozwoli zobaczyć wszystkie niuanse kolorystyczne.
Drukarka 3D to z kolei marzenie domowego wynalazcy i studenta WAT-u Pawła Młynarza. Paweł zbudował już własną skrzynie biegów, liczne sterowniki itp.
- Widać, ze jesteś praktykiem i pasjonatem. To co pokazałeś to konkret, bardzo Ci gratuluję - mówiła Gabriela Figura.
Proces budowy jego wynalazków znacznie usprawniłaby drukarka na której mógłby drukować brakujące elementy. I na nią właśnie otrzyma grant.
Uczeń Szkoły Muzycznej II stopnia w Zamościu - Beniamin Gleń opowiedział o swoich licznych sukcesach w grze na ksylofonie. Ostatni z nich to wygrana w przeprowadzanym on-line międzynarodowym konkursie talentów w Los Angeles.
- Ogromnym zaniechaniem jest nie rozwijanie swojego talentu. Ty na pewno nie masz tego problemu - podkreślała Gabriela Figura.
Beniamin znaczną część kwoty na nowy ksylofon już odłożył. Nowy instrument pomoże w realizacji pasji i dalszej edukacji, gdyż Benjamin planuje studia na Akademii Muzyczną.
- Wyrażam ogromny podziw dla systematycznych ćwiczeń, dla dużej aktywności społecznej, dla ogromnej pasji. Poza talentem, o to właśnie tym konkursie chodzi - mówił Stefan Oleszczak.
Talentem muzycznym, lecz z innej dziedziny, bo przepiękną grą na flecie oczarowała komisję Izabela Kulik. Iza ukończyła Szkołę Muzyczną I stopnia i rozważa podjęcie nauki w szkole II stopnia.
- Mój pierwszy plan to była nauka gry na gitarze, ale zakochałam się w flecie. Mam stary, wysłużony i potrzebuje nowego - przekonywała Iza i na flet właśnie otrzyma grant.
Pierwszy dzień przesłuchań zakończyło spotkanie z Mają Szczygielską, członkiem Biłgorajskiego Stowarzyszenia Kolarzy oraz klubu kolarskiego Agros Zamość. Dlaczego wybrała właśnie rower? - Wszystko zaczęło się dzięki mojemu tacie. Rower od zawsze był jego pasją i chciał tą pasją zarazić także mnie, więc zachęcił mnie abym spróbowała. Stwierdził, że jest ku temu okazja ponieważ w Biłgoraju od niedawna zaczęła działać szkółka kolarska z trenerem oraz mechanikiem. Otrzymałam swój pierwszy rower szosowy, strój kolarski oraz buty, które mnie trochę przeraziły ponieważ spina się je bezpośrednio z pedałami w rowerze. Udało się jednak przezwyciężyć strach i ruszyć w trasę. Do tej pory pamiętam swój pierwszytrening. Oczywiście początki nie były lekkie, jednak nie zniechęcało mnie to - opowiadała Maja. Maja otrzyma grant, który wesprze ją w zakupie nowego roweru.
Drugi dzień przesłuchań rozpoczął się od spotkania z pasjonatką czytania książek o samorozwoju. Natalia Kaproń przedstawiła argumenty za tym, że warto zainwestować w jej rozwój, gdyż wpłynie on pozytywnie nie tylko na nią, ale i na jej otoczenie. Zosia Sidor stwierdzeniem, że nie ma już dla niej innej drogi życiowej przekonała komisję do wsparcia jej pasji jeździeckiej. Zosia, pomimo młodego wieku konsekwentnie realizuje plan swojej przyszłej pracy w stadninie. Jak podkreśla to spełnienie jej marzeń, ale nie zapomina o realiach i planuje studiować zootechnikę.
Karol Kusy odkąd nauczył się jeździć na rowerze praktycznie z niego nie schodzi. W barwach Polski wystartował po raz pierwszy w ubiegłym roku, jednak ma nadzieję, że to dopiero początek. Szkoła Mistrzostwa Sportowego do której uczęszcza jest prawdziwą kuźnią talentów więc mamy nadzieję, że o Karolu jeszcze usłyszymy. Tymczasem wywalczył nowe koła do swojego roweru.
Niezwykłą pasją zachwycił komisję Stanisław Wołoszyn. Ten samouk kowalstwa wykonuje hełmy, elementy zbroi i broni. Wnioskował o dofinansowanie kuźni, co pozwoli mu rozwinąć pasję. Staszek o tym jak stworzyć elementy rycerskiego wyposażenia opowiada na autorskim kanale na You Tube - Stacho the Knight.
Weronika, Wiktoria i Beniamin poproszeni zostali o to, aby nie tracili marzeń i wrócili za rok, gdy upewnia się, że to kierunek którym chcą podążać.