Organizatorami zawodów byli członkowie Spice Gears Team 5883 z Kraśnika - pierwszej w Polsce drużyny robotycznej, wicemistrzowie FIRST Global 2017. Tematem konkursu było rozbicie się statku kosmicznego na terenie Lubelszczyzny. Drużyny otrzymały zestaw startowy części, z których w 6 dni miały przygotować robota wykonującego określone funkcje. W rundach kwalifikacyjnych były losowane sojusze, a punkty rankingowe przyznawane były po równo na sojusz, a nie indywidualnie na drużynę. Punkty w grze były przyznawane za zbieranie piłek (paliwa do statku) i sześcianów (zestawów naprawczych). Gra pozwalała zdobyć nowe umiejętności i uczyła pracy w grupach: jedni skupiali się na obsłudze robota przez kontroler (driver), obserwację przebiegu gry i dostosowanie strategii (coach), zwolnienie dodatkowych piłek w odpowiednim momencie (human player), obsługę techniczną i programową, a inni udzielali wywiadów, pilnowali zasad bezpieczeństwa na stanowisku, czy też śledzili kolejkę rozgrywek i naliczaną punktację.
Wszystko było ważne i dostarczało ogromnych emocji. Biłgorajska grupa niestety nie dostała się do rundy finałowej. - Robot był prostej konstrukcji, bezawaryjny i przetestowany w sprawnym zdobywaniu i umiejscawianiu najwyżej punktowanych sześcianów i w tym nie miał sobie równych, ale… to nie wystarczyło - mówi Łukasz Fil, mentor grupy. O zwycięstwie w meczu decydowały różne czynniki, niekoniecznie najlepszy robot, ale również umiejętności i opanowanie operatora, taktyka, udział sojusznika i inne.
Drużyna RCEZ wyjechała z zawodów bez robota (tylko drużyny finałowe mogły zatrzymać udostępnione części, z których wykonali swoją konstrukcję), ale za to z dużym entuzjazmem na przyszłe tego typu zawody i nagrodą za reprezentowanie swoim zachowaniem najważniejszych wartości związanych z bezpieczeństwem (Safety Award).
Zwycięzcami okazali się Reybot Team i Toksyczne Kable. Laureaci oprócz medali otrzymali także indeksy na Politechnikę Lubelską. Nad przebiegiem konkursu czuwali m.in. przedstawicielka organizacji FIRST oraz Alexander Nawrocki, były kontroler lotów z NASA.
W konkursie wzięły udział drużyny:
- Reybot Team z II LO im. Mikołaja Reja w Kraśniku,
- Magnolka z Technikum Mechanicznego LCKZiU w Lublinie,
- Galaxy Storks z Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej w Biłgoraju,
- New Tech z Technikum New Technology w Zamościu,
- ZSEL z Zespołu Szkół Elektronicznych w Lublinie,
- Toksyczne Kable z II LO im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie,
- Robonomik z ZS nr 1 w Zamościu,
- Muchonorki - z ZS nr 3 w Kraśniku.
Koło mechatroniczne z RCEZ dziękuje Radzie Rodziców za wsparcie finansowe szkolnego koła oraz Biłgorajskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A. za zasponsorowanie koszulek i wyjazdu drużyny na zawody. - Cieszę się, że działania Biłgorajskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w celu zaszczepienia tego "bakcyla robotycznego" wśród uczniów, które podjęliśmy w zeszłym roku zapraszając m.in. do Biłgoraja słynną już w Polsce grupę Spice Gears z Kraśnika, zaowocowały powstaniem takiego zespołu w RCEZ. Działania na rzecz rozwoju gospodarczego naszego regionu to nie tylko działania o charakterze doraźnym, ale również różnego rodzaju działania o charakterze długofalowym, które mogą przynieść korzyść dla miasta, regionu za kilka lub kilkadziesiąt lat. Jeżeli za kilkadziesiąt lat, któryś z tych uczniów osiągnie w życiu sukces i będzie pamiętał o Biłgoraju to znaczy, że takie działania miały sens. Gratuluję uczniom i mentorowi Panu Łukaszowi Fil, a ze swojej strony deklaruję dalsze wsparcie dla Koła - mówi Mateusz Bury, prezes zarządu BARR S.A.
Więcej informacji, zdjęć i filmów: https://ww