Tuż przed godziną 13.00 z Parku im. Żołnierzy Armii Krajowej na nabożeństwo wyruszył barwny orszak dożynkowy, władze gminy, na czele z wójtem gminy Turobin Eugeniuszem Krukowskim i przewodniczącym Rady Gminy Stanisławem Górnym, zaproszeni goście, w tym radni powiatowi Jerzy Krasoń, Alfred Sobótka, Andrzej Kozina, starostowie dożynek Edyta i Zbigniew Jamroży, grupy wieńcowe, jednostki gminne Ochotniczej Straży Pożarnej, mieszkańcy gminy Turobin. Nabożeństwo celebrował ksiądz dziekan Władysław Trubicki a homilię wygłosił ksiądz kanonik Józef Ciesielczuk, który podkreślał, że polski rolnik od wieków stoi na straży narodowych i chrześcijańskich tradycji.
Po mszy św. korowód dożynkowy przeszedł udekorowanymi ulicami Turobina na stadion sportowy, by wziąć udział w dalszej części uroczystości. Jednym z najważniejszych elementów obrzędu dożynkowego jest przekazanie chleba gospodarzowi dożynek przez starostów. Na tle melodii granych przez orkiestrę dętą, starostowie i przedstawiciele grup wieńcowych poczęstowali uczestników uroczystości przyniesionym przez siebie chlebem.
Następnie głos zabrał wójt gminy Turobin Eugeniusz Krukowski, który przede wszystkim podziękował rolnikom za ciężką pracę, wytrwałość, kultywowanie narodowych i lokalnych zwyczajów. Ponadto zwrócił uwagę zebranych na pozytywne zmiany wizerunku naszej gminy realizowane z różnych dotacji oraz budżetu własnego gminy. Następnie głos zabrali przybyli na dożynki goście.
Część artystyczną uroczystości dożynkowych rozpoczął koncert orkiestry dętej, po czym zespół teatralny Turobiniacy z Gminnej Biblioteki Publicznej przedstawił widowisko obrzędowe “Od ziarna do chleba". Następnie na scenie pojawił się kabaret Pod Siwym Włosem z Ośrodka Kultury Samorządowej w Żółkiewce, którego znakiem rozpoznawczym są nie tylko śmieszne teksty ale też ukwiecone kapelusze. Na wesoło lokalne problemy, śmiesznostki i wady zaprezentowali Turobiniacy. Po kabaretach wystąpiły zespoły muzyczne, prezentujące bogaty repertuar. Muzyczne show zaczęła Kapela Turobińska - zespół wokalno - instrumentalny prezentujący znane i lubiane piosenki ludowe i biesiadne. Na ludową nutę wystąpiły też Zaburzanki, a po nich na scenie pojawiła się Orkiestra Taneczna Bonanza z Warszawy. Dawne ale niezapomniane przeboje, tanga, walce, fokstroty, polki i oberki zachęcały do tańca. Późnym wieczorem na turobińskiej scenie pojawił się znany i lubiany zespół disco polo - Meffis. Bogaty program artystyczny, w którym każdy mógł znaleźć coś dla siebie sprawił, że mimo niesprzyjającej pogody, chłodu i siąpiącego deszczu nie zabrakło chętnych do tańca i wspólnej zabawy.
Zainteresowaniem cieszyła się też wystawa dawnych sprzętów gospodarskich, w tym także narzędzi do obróbki lnu i konopi. Eksponaty udostępnił przewodniczący Rady Gminy Stanisław Górny.
Nie mogło zabraknąć pyszności przygotowanych przez z Koła Gospodyń Wiejskich z Czernięcina Głównego, Czernięcina Poduchownego, Gródek, Guzówki Kolonii i Rokitowa.