Każda gmina co roku ma obowiązek uchwalić swój budżet czyli plan przychodów i rozchodów, dochodów i wydatków. Wtedy planowane są najważniejsze inwestycje, zaciągnięcie kredytów czy wstępne ustalenie deficytu lub nadwyżki.
Gmina Frampol swój budżet uchwaliła na przedświątecznej sesji, we wtorek 20 grudnia.
Budżet na 2017 roku zamyka się kwotą 25 814 575,98 zł, gdzie przychody planowane są na kwotę prawie 3 mln zł, a rozchody na niemalże 2,4 mln zł. Wydatki zaplanowane na kwotę rzędu prawie 23,42 mln zł a dochody powinny zamknąć się kwotą prawie 22,89 mln zł. Deficyt może wynieść około 0,5 mln zł. Władze gminy liczą na dobre wyniki przetargów inwestycyjnych i pojawienie się wolnych środków, co pomoże zbilansować budżet.
Dochody gminy Frampol w 2017 roku wyniosą prawie 22,89 mln zł, w tym dochody własne to kwota prawie 16 mln zł a dochody zlecone ponad 7 mln zł. Gmina najwięcej pozyska z subwencji ogólnej (38%) oraz dotacji celowych (32%).
Wydatki bieżące gminy zaplanowano na kwotę prawie 20,5 mln zł, wydatki majątkowe sięgną kwoty ponad 3 mln zł. Gmina najwięcej wyda na pomoc społeczna i rodzinę (ponad 8 mln zł) oraz na oświatę i wychowanie (prawie 7,6 mln zł). Na administrację publiczną przeznaczono ponad 2,4 mln zł, na dział rolnictwo i łowiectwo ponad 2,1 mln zł a na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska prawie 900 tys. zł.
Budżet zakłada także podział dotacji. I tak dotacje podmiotowe uzyska Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w kwocie 370 tys. zł, Miejsko-Gminna Biblioteka (165 tys. zł) oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół (529 tys. zł). Dotacje celowe przeznaczone będą na przedszkola (30 tys. zł), dowożenie dzieci niepełnosprawnych (30 tys. zł) i dotacje w zakresie kultury fizycznej (85 tys. zł).
Największe inwestycje zaplanowane na przyszły rok to m. in.: budowa kanalizacji w Rzeczycach, gdzie planowany koszt sięga rzędu prawie 2,2 mln zł, adaptacja pomieszczeń na przedszkole w SP Woli Radzięckiej (402 tys. zł), przebudowa boiska piłkarskiego KS Włókniarz (350 tys. zł) i zakup samochodu strażackiego dla SP Komodzianka (ponad 22 tys. zł).
Do uchwalonego budżetu bardzo ostrożnie podchodzi burmistrz Frampola Tadeusz Niedźwiecki. - Budżet nie jest może bardzo entuzjastyczny, ale nie jest najgorzej. Wydatki inwestycyjne zaplanowaliśmy na kwotę ponad 3 mln zł. Nasze plany inwestycyjne wiążą się także z pozyskaniem funduszy, a niektóre z naszych wniosków o uzyskanie dofinansowania nie zostały jeszcze rozpatrzone. Nie wykluczone, że zakres inwestycji ulegnie rozszerzeniu w trakcie roku. Może to wiązać się z nowymi źródłami pozyskania funduszy - wyjaśnia. Burmistrz dodaje, że wydatki oświatowe w gminie rosną z roku na rok a planowane zmiany jeszcze pogłębią tę sytuację. - W 2017 roku do oświaty będziemy musieli dołożyć ponad 2,5 mln zł z własnych dochodów. Po planowanej reformie oświaty może nas to jeszcze więcej kosztować. A nie mamy na to środków. Subwencja oświatowa się zmniejszy, ponieważ odejdzie jeden rocznik. I tak już w tym roku subwencja jest mniejsza z powodu braku sześciolatków w szkołach - mówi Tadeusz Niedźwiecki.