W finałowej rozgrywce kategorii Open Mężczyzn udział wzięło 16 drużyn z całej Polski - zwycięzcy 7 turniejów kwalifikacyjnych (w tym m.in. drużyna Slam Drinkers Biłgoraj), 2 najlepsze drużyny z cyklu Grand Prix Wielkopolski i 7 zespołów z tzw. Dziką Kartą. Ekipa Slam Drinkers Biłgoraj w składzie Łukasz Krawiec, Michał Swacha, Tomasz Wójcik i Grzegorz Łubiarz została przydzielona do grupy D z ekipami Zdolny Śląsk Wrocław, Ku Chwale Basketball Zelów i Calvados Basket Play Kraszewice. Rozgrywki podzielone zostały na dwa etapy: rozgrywki grupowe systemem każdy z każdym, następnie po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup miały awansować do ćwierćfinałów i od tego momentu obowiązywał system pucharowy. Swój pierwszy mecz w turnieju drużyna Slam Drinkers zagrała z ekipą Zdolny Śląsk Wrocław. Od początku spotkania nasza drużyna przejeła inicjatywę i utrzymywała przez większość meczu 2-3 punktowe prowadzenie. W końcówce spotkania drużyna z Wrocławia doprowadziła do remisu i wyszła na jednopunktowe prowadzenie - dodatkowo ich celny rzut oddany w ostatniej sekundzie meczu sprawił, że ekipa Slam Drinkers pomimo dominacji w meczu musiała przełknąć gorycz porażki 17:19. W drugim meczu Slam Drinkers Biłgoraj zmierzyli się z Ku Chwale Basketball Zelów. Pomimo dużo gorszych warunków fizycznych naszych zawodników mecz był bardzo wyrównany, prowadzenie przechodziło raz na jedną raz na drugą stronę i w regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 17-17, w związku z czym do rozstrzygnięcia meczu potrzebna była dogrywka. Dogrywka w meczach koszykówki 3x3 prowadzona jest do zdobycia przez którąkolwiek z drużyn 2 punktów. Piłkę na początek dogrywki miał zespół Slam Drinkers Biłgoraj jednak nieudana akcja w ataku spowodowała jej utratę i przejęcie przez zawodników drużyny przeciwnej. Po kilku chwilach zawodnik drużyny Ku Chwale Basketball oddał celny rzut zza linii 6,75 m zdobywając regulaminowe 2 punkty i kończąc spotkanie. Druga porażka oznaczała dla Slam Drinkers, że w tym roku nie wyjdą z grupy eliminacyjnej do dalszej fazy rozgrywek. W trzecim meczu doszło do mało spotykanej sytuacji na tym szczeblu rozgrywek - drużyna Calvados Basket Play Kraszewice również po dwóch wcześniejszych porażkach nie podjęła walki i oddała swój mecz walkowerem (wszystkie mecze naszej drużyny z tą ekipą w przeszłości kończyły się zwycięstwem ekipy z Biłgoraja). W ogólnym rozrachunku nasza drużyna, dzięki najlepszej średniej zdobytych punktów na mecz została sklasyfikowana na 9 miejscu, czyli jako najlepsza z tych które odpadły z dalszego etapu rozgrywek. Najlepszą drużyną tego turnieju i zdobywcą Bosch Grand Prix Polski okazała się ekipa Wild Snakes Warszawa, która w finale pokonała Da Burning Banana Wrocław. Trzecie miejsce dość niespodziewanie zdobyła ekipa Rezerwowi Kutno. W niedzielę 14 sierpnia odbył się finał konkursu rzutowego dla publiczności Kosz Bosch - wziął w nim udział jeden z zawodników Slam Drinkers Biłgoraj Tomasz Wójcik, który kwalifikację uzyskał jako widz po wygranej w czasie turnieju Bosch Grand Prix Częstochowy. Ostatecznie zajął on 3 miejsce. Zawodnicy i kierownictwo drużyny Slam Drinkers Biłgoraj składa serdeczne podziękowania dla Gminy Miasto Biłgoraj i Burmistrza Janusza Rosłana za okazaną pomoc przy organizacji wyjazdu na finały Bosch Grand Prix Ppolski.