Ostatnie zajęcia z udziałem najmłodszych czytelników odbyły się w piątek 13 maja. W tym tygodniu gośćmi józefowskiej książnicy byli Katarzyna Tubylewicz, Ewa Stadtmuller i Jan Kowal.
Katarzyna Tubylewicz jest pisarką, publicystką i tłumaczką literatury szwedzkiej. Podczas spotkania z czytelnikami opowiadała, m.in. o ważnym problemach społecznych, na przykład o eurosierotach, toksycznej przyjaźni między kobietami oraz nietolerancji i rasizmie, a punktem wyjścia do tych rozważań były jej książki. Ważna i bardzo ciekawa była również część dotycząca publikacji "Szwecja czyta. Polska czyta". - Porównanie czytelnictwa w obydwu krajach nie jest dla nas pozytywne, ale przyczyn takiej sytuacji można szukać wiele lat temu. Na przykład gdy w połowie 19 wieku czytało około 80 procent Szwedów, u nas wskaźnik ten nie przekraczał 30 procent. Współcześnie poziom czytelnictwa w Polsce wynosi zaledwie 37 procent, podczas gdy przeciętny obywatel Szwecji czyta 20 minut... dziennie - podsumowuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową dyrektor MBP w Józefowie Elżbieta Jamroz. Bohaterka spotkania podkreślała również, że w promocję czytelnictwa w Skandynawii angażuje się nie tylko biblioteki, ale także wiele innych środowisk, od polityków przez rządowe agendy kulturalne, po trenerów sportowych. Spotkanie w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki było finansowane przez Instytut Książki.
Wizyta Ewy Stadtmuller była szczególnie atrakcyjna dla najmłodszych czytelników, a czas spędzony z pisarką wypełniły zagadki, rymowanki i krótka inscenizacja o smoku wawelskim, który nie tylko zieje ogniem, ale również bardzo lubi czytać. Forma spotkania sprawdziła, się a jednym z efektów była długa kolejka do autorki po autografy na świeżo zakupionych jej książkach.
Ostatnim gościem Tygodnia Bibliotek w Józefowie był felietonista biłgorajskich gazet, mecenas kultury oraz wiceprezes Biłgorajskiego Towarzystwa Literackiego Jan Kowal.Pochodzący z Rudy Zagrody, jak sam się nazywa, "Biłgorajczyk" mieszkał na Śląsku, gdzie najpierw studiował, a potem wykładał na Politechnice Śląskiej. Po przejściu na emeryturę postanowił wrócić w rodzinne strony i zająć się działalnością społeczną. Jan Kowal wspominał, m.in. swój pobyt w Józefowie na młodzieżowym obozie piłkarskim, a także przekonywał zebranych, by pielęgnowali swoje pasje i nie rezygnowali ze swoich marzeń. Autor nawiązał również do niedawnego felietonu "Proszę. Dziękuję. Przepraszam", przekonując, że te proste słowa powinny być częściej używane w życiu codziennym.
Jan Kowal wspominał, m.in. swój pobyt w Józefowie na młodzieżowym obozie piłkarskim, a także przekonywał zebranych, by pielęgnowali swoje pasje i nie rezygnowali ze swoich marzeń. Autor nawiązał również do niedawnego felietonu "Proszę. Dziękuję. Przepraszam", przekonując, że te proste słowa powinny być częściej używane w życiu codziennym.
Na inaugurację tegorocznych obchodów w józefowskiej książnicy została otwarta wystawa "Henryk Sienkiewicz nauczycielem dumy z polskości". Ekspozycję, na którą składają się, m.in. informacje i zdjęcia na temat życia i twórczości pierwszego polskiego literata noblisty, lista zekranizowanych powieści i cytaty bohaterów, wiadomości o kobietach Sienkiewicza oraz eksponaty nawiązujące do jego utworów, można zwiedzać do końca maja.
(fot. MBP w Józefowie)