Wiosna z Teatrem na Kresach dobiegła końca. Ostatnie przedstawienie zatytułowane "…i zawsze przy mnie stój" zaprezentowano w poniedziałkowy wieczór, 11 maja.
Cztery postacie tej sztuki zostały bezbłędnie i brawurowo zagrane przez dwie znakomite aktorki: Ewę Błachnio (kabaret Limo) i Elżbietę Bielską, a spektakl zdobył I nagrodę Katowickiego Karnawału Komedii. "…i zawsze przy mnie stój" to prostota rekwizytów - dwa, nieosłonięte metalowe szkielety, będące ucieleśnieniem aniołów, stolik, ławka i zaledwie kilka drobnych dodatków w połączeniu z przemyślanymi, pełnymi dowcipu dialogami i fenomenalną gra aktorską. Spektakl w reżyserii Dariusza Starczewskiego mistrzowsko wykorzystuje ironię i żart, aby dokonać wiwisekcji człowieka i przedstawić jego mało śmieszne oblicze.
Podczas czterodniowego wydarzenia można było zobaczyć także spektakl "Moralność Pani D… " Wł. Kłaczyńskiego wg "Moralności Pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej w wykonaniu Sceny Amatora Biłgorajskiego Centrum Kultury. Spektakl wyreżyserowali Alicja Jachiewicz - Szmidt i Stefan Szmidt. W niedzielę widzom zaprezentowano natomiast "Antygonę w Nowym Jorku" wg Janusza Głowackiego w wykonaniu Teatru "Kontynuacja" Niżańskiego Centrum Kultury "Sokół".