- Fotografia zajmuje dzisiaj wśród środków przekazu miejsce szczególne. Jak żadne inne medium może utrwalać lub izolować pojedynczy ważny moment życia, sytuacji. Fotografia rozpowszechniana jest towarem seryjnym. Fotografia nie "pozostawia śladu ręki" tak, jak jest to obecne w malarstwie. Dzięki zdjęciom powstałym wczoraj mamy świadomość, iż wszystko przemija, dezaktywuje się - mówiła na wstępie dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Biłgoraju Maria Szeliga, witając na dziesiątym spotkaniu z cyklu "Człowiek z pasją: III kwadranse w bibliotece".
W środowe popołudnie, w MiPBP gościła młoda fotografka Karolina Komosa, która prezentując swoje prace podzielone na cztery kategorie: "Prywatność, superprywatność, antyprywatność, "Karoliny zagadki umysłu", "Karoliny warsztaty, nauka, rezultaty, wybory" oraz "Sygnały mijającej teraźniejszości", opowiadała o swojej wielkiej pasji.
- Najcenniejszą rzeczą w każdym domu jest fotografia naszych przodków. To nasza tożsamość, przeszłości, teraźniejszości, przyszłość. Dawna fotografia była często symboliką mijającego czasu, fotografia była misją, dotyczącą przekazania konkretnego wydarzenia, konkretnej osoby, sytuacji. Siłą fotografii jest ocalenie głębi dawnych przeżyć - mówiła.
Karolina Komosa jest uczennicą I klasy Liceum Ogólnokształcącego im. ONZ w Biłgoraju o profilu matematyczno-geograficzno-przyrodniczym. Fotografią zajmuje się od ponad trzech lat. Mimo młodego stażu pracy z aparatem fotograficznym ma na swoim koncie wiele sukcesów w konkursach o zasięgu miejskim, powiatowym, wojewódzkim, a nawet ogólnopolskim. Zajęła I miejsce w konkursie fotograficznym "Piękno lasu" w 2011r., jak również I miejsce w konkursie fotograficznym w kategorii: dzieci oraz w kategorii portrety.
We wrześniu 2012r. uczestniczyła w Ogólnopolskich Młodzieżowych Spotkaniach z Fotografią w Darłowie.
Podczas środowego spotkania sukcesów młodej artystce gratulowali m.in. rodzice, czy przyjaciele, ale nie tylko. Za promowanie walorów przyrodniczych regionu dziękował wicestarosta powiatu biłgorajskiego Stanisław Schodziński.