~ brr   Popieram wszystkich, drogi TRAGEDIA!!!! Jechałem dzisiaj po godz 16 ul Kościuszki w stronę Rzeszowa (wiemy o co chodzi) i jakiś pewien pan lub pani pod SWOJAKIEM tak zaparkował swojego VW Golfa III (czerwonego), że tyłek na ulice mu wystawał i biedny kursant w nauce jazdy chciał go wyminąć i na "PIĘKNEJ ULICY" pięknie go postawiło w poprzek, na pewno była interwencja instruktora i ledwo co uszedł od stłuczki. Czyja była by wina??? Oczywiście nauki jazdy po jeden głąb nie potrafi odpowiednio zaparkować, a drugi nie potrafi odśnieżyć i wina spada na powiedzmy nie winnego. Ja zmieściłem się na styk bez omijania ale i tak lekko mnie narzuciło i stres, że zaraz go zaczepie tyłkiem mojego auta. Także drodzy panowie co macie obowiązek odśnieżać nasze ulice, a tego nie robicie walnijcie się w wasze małe móżdżki, które zresztą pewnie są przepełnione procentami bo Was nie widać na drogach i weźcie się do roboty bo wymiotować się chce jak każdy o Was sobie pomyśli, że jesteście takimi nierobami!!!