Kiedy najczęściej pada się ofiarą oszustów?
Chociaż ludzie od zawsze wymieniali się towarami i usługami, to trudno sobie wyobrazić obecne życie bez kredytów i pożyczek. Za pożyczone pieniądze kupujemy mieszkania, domy i samochody. Jeździmy na wycieczki, edukujemy się, a także spłacamy inne kredyty i łatamy dziury w budżecie. Z pożyczek na ogół korzystają osoby, którym zależy na bardzo szybkim otrzymaniu środków lub te, którym banki odmawiają finansowania. Aby otrzymać kredyt w banku, musimy wykazać się zdolnością kredytową i nienaganną historią spłaty poprzednich zobowiązań. Jeśli nie spełniamy tych warunków, kredytu nie dostaniemy. Więcej informacji na temat wymagań banków i firm pożyczkowych znajdziemy na stronie lendup.pl
Do wyłudzeń często dochodzi w sytuacji, w której konsument czuje się, jak w potrzasku. Z jednej strony bombardowany jest przez wierzycieli, a z drugiej nie może liczyć na pomoc banku. W dodatku, gdy jego zdolność kredytowa nie pozwala także na zaciągnięcie pożyczki w rzetelnej firmie pożyczkowej, usilnie szuka rozwiązania na własną rękę. Bardzo często zdesperowani dłużnicy sięgają wówczas po pożyczki, których ogłoszenia widnieją na słupach reklamowych, czy na przystankach.
Nietrudno zrozumieć rozpacz osób, które chcąc poprawić swoją sytuację, wpadły w sidła oszustów finansowych. Często zdarzały się sytuacje, w których zdesperowany konsument chciał pożyczyć pieniądze na spłatę swoich zobowiązań i padł ofiarą naciągaczy. Aby nie podzielić losów ograbionych klientów, warto dobrze sprawdzić, z kim chcemy podpisać umowę pożyczkową.
Co należy sprawdzić przed podpisaniem umowy pożyczkowej?
Jeśli jesteśmy na etapie poszukiwania np. pożyczki bez BIK, zawsze należy sprawdzić firmę, z którą chcemy podpisać umowę. Jak możemy zweryfikować, czy wybrany pożyczkodawca działa zgodnie z prawem?
Witryna internetowa
W dobie Internetu każda firma ma swoje miejsce w sieci. Mówi się, że jeśli "nie ma cię w sieci, to nie istniejesz". I tę dewizę możemy przełożyć również na firmy pożyczkowe. Jeżeli znaleźliśmy ulotkę w skrzynce pocztowej, sprawdźmy, czy firma, która ją zostawiła, ma swoją stronę www. Jednak pamiętajmy o tym, że stronę internetową można bardzo szybko i niewielkim kosztem założyć. Dlatego ważna jest opublikowana na niej treść. Rzetelna firma pozabankowa podaje wszystkie wymagane informacje na temat swojej działalności. Do informacji tych należą:
Numer wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego,
Numer REGON i NIP,
Wysokość kapitału,
Adres siedziby, numery kontaktowe i adres e-mail,
Imię i nazwisko Inspektora Ochrony Danych Osobowych,
Przykład reprezentatywny pożyczki,
Regulaminy,
Inne dokumenty np. dotyczące ubezpieczenia.
Każda firma pozabankowa, która działa zgodnie z prawem musi być zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądownictwa, posiadać niepowtarzalny numer REGON, który nadawany jest podmiotom gospodarczym, a także NIP, czyli Numer Identyfikacji Podatkowej. Ponadto, aby firma pożyczkowa mogła udzielać pożyczek, musi posiadać kapitał zakładowy nie mniejszy niż 1 000 000 złotych. Już sam kapitał jest potężną barierą dla niewielkich spółek. Dlatego na rynku pozabankowym jest coraz mniej firm, które ze względu na niewielki kapitał same poopadały w kłopoty finansowe.
Rankingi i porównywarki
Jeśli szukamy firmy pożyczkowej bezpośrednio w Internecie, warto wybierać spośród firm, które znajdziemy w rankingach lub porównywarkach pożyczkowych. Dlaczego? Właściciele rankingów i porównywarek co prawda nie biorą odpowiedzialności za firmy, które biorą w nich udział, ale zawsze je sprawdzają. Innymi słowy, zanim firma z rankingiem dopuści pożyczkodawcę do udziału w rankingu, sprawdzi, czy pożyczkodawca spełnia wymogi formalne i prawne. W związku z tym w rankingach możemy spotkać tylko rzetelne firmy pożyczkowe.
Lista ostrzeżeń publicznych KNF
W kwestii pożyczania pieniędzy, przezorności nigdy za wiele. Komisja Nadzoru Finansowego na swojej stronie internetowej publikuje listę ostrzeżeń publicznych. Na liście tej znajdują się podmioty, które są podejrzane o popełnienie przestępstwa. Jeśli mamy jakąkolwiek wątpliwość związaną z działaniami niezgodnymi z prawem, warto sprawdzić, czy wybrana firma nie widnieje na liście KNF. Jeśli faktycznie nazwa firmy znajduje się na liście KNF, warto wstrzymać się z podpisaniem z nią umowy.
Sygnały ostrzegawcze o stosowaniu podejrzanych praktyk
Prowizja przed wypłatą pożyczki
Zgłaszając się do firmy pożyczkowej, może się okazać, że ta wymaga od nas przelania pieniędzy, za rzekomą prowizję, zanim wyda decyzję o udzieleniu wsparcia. Jednakże żadna rzetelna i godna zaufania firma nie stosuje takich praktyk. Jeśli zatem pożyczkodawca chce, abyśmy przelali środki na jego rachunek, możemy być niemal pewni, że właśnie ktoś chce nasz oszukać.
Oczywiście praktycznie każda firma pobiera prowizję za udzielenie pożyczki, jednak nigdy nie odbywa się to zanim zostanie podjęta decyzja kredytowa. W opisanym powyżej przypadku możemy być niemal pewni, że pomimo zapłaty prowizji, nie otrzymamy pożyczki.
SMS z ofertą
Inną praktyką niestonowaną przez wiarygodne firmy, jest konieczność wysłania kosztownego SMS-a w zamian za otrzymanie oferty pożyczkowej. Jak się to odbywa? Konsument może zostać zachęcony bardzo korzystną ofertą "pożyczki w kilka minut". Jeśli skontaktujemy się z pożyczkodawcą, ten wymaga od nas potwierdzenia, że faktycznie jesteśmy zainteresowani podpisaniem umowy. Otrzymujemy zatem numer, na który należy wysłać wiadomość SMS, w którym potwierdzamy chęć otrzymania oferty. Koszt takiego SMS-a może wynosić nawet 30 złotych. Najprawdopodobniej po wysłaniu SMS-a kontakt się urywa i nie otrzymamy żadnej wiadomości z ofertą.
Odmienne warunki umowy
Jednym z podstawowych zadań każdego konsumenta, który chce zawrzeć umowę, jest dokładne zapoznanie się z jej treścią. Zdarzają się bowiem przypadki, w których naciągacze przedstawiają atrakcyjną ofertę, która bardzo różni się od zapisów umowy. Inaczej mówiąc, co innego jest nam przedstawiane, a co innego wpisane jest do umowy. W trakcie spłaty zobowiązania może się okazać, że koszty są znacznie wyższe, niż w trakcie negocjacji warunków spłaty. Dlatego, zawsze należy dokładnie czytać umowę, zanim ją podpiszemy.