Ruszyła kolejna edycja programu telewizyjnego "Rolnik szuka żony", w którym rolnicy w różnym wieku korzystają z okazji do znalezienia swojej drugiej połówki. Format cieszy się tak dużą popularnością, że doczekał się już 9. edycji, której emisja rozpoczęła się we wrześniu.
W niedzielny wieczór 2 października pokazany został drugi odcinek. Po prezentacji samych uczestników przyszedł czas na spotkania z kandydatami wybranymi na podstawie listów.
Wśród rolników, którzy zgłosili się do najnowszej edycji show jest młoda, bo 25-letnia rolniczka z Podlasia - Klaudia, prowadząca własną plantację świerków i hodująca kury nioski.
Jednym z mężczyzn, którzy zaciekawili dziewczynę był mieszkaniec powiatu biłgorajskiego, 22-letni Konrad. To m.in. jego zaprosiła na spotkanie.
- Wizytówkę oglądałem z 10, może 20 razy. Lubię kobiety, które mają w swoim życiu postawiony cel i wiedzą, co chcą - wyjaśnił powody, dla których odważył się napisać do pięknej blondynki Konrad.
Klaudia podczas rozmowy z mieszkańcem powiatu nie kryła zdziwienia, że mężczyzna w tak młodym wieku już poważnie myśli o założeniu rodziny, jednocześnie uznała, że wygląda znacznie poważniej niż wskazuje na to metryka. - Sądząc po twoim wieku nie wybrałabym cie, bo chciałabym założyć już rodzinę i ciekawa byłam czy wiesz co piszesz - mówiła ze śmiechem rolniczka.
Już po spotkaniu uznała, że Konrad jest bardzo dojrzały. Mężczyzna natomiast stwierdził, że jest świadom tego, iż myśli rozsądni o przyszłości, a dziewczyna byłaby odpowiednią kandydatką do planowania wspólnej drogi.
Jak potoczą się losy tej dwójki i czy zostaną parą? O tym przekonamy się w kolejnych odcinkach, a emisja najbliższego zaplanowana jest na najbliższą niedzielę 9 października.