Policjanci ze Szczebrzeszyna w Trzęsinach zauważyli kierującego motocyklem, który jechał bez wymaganego prawem kasku ochronnego. Postanowili wiec zatrzymać motocyklistę do kontroli drogowej i przypomnieć mu o obowiązku jazdy w kasku. Podczas kontroli okazało się, że to nie jedyne przewinienie drogowe jakie popełnił. Mundurowi wyczuli od niego silną woń alkoholu, a badanie stanu trzeźwości potwierdziło stan, w jakim znajdował się kierujący jednośladem. Wynik badania wskazał w jego organizmie prawie 2,5 promila alkoholu.
53-letni motocyklista z powiatu biłgorajskiego odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Poniesie również konsekwencje jazdy bez kasku ochronnego oraz braku prawa jazdy w czasie kontroli drogowej.
Policjanci apelują o trzeźwość za kierownicą oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego przez wszystkich uczestników ruchu, również kierujących motocyklami. Pamiętajmy, że jazda motocyklem oprócz adrenaliny i niezwykłej przyjemności niesie ze sobą również ryzyko wypadku, w którym najcięższych obrażeń ciała doznaje właśnie motocyklista.
W starciu z samochodem motocyklista jest bezbronny, nie ma chroniącej go karoserii samochodu, nie ma pasów bezpieczeństwa, ani poduszek powietrznych. Aby zminimalizować skutki wypadku motocyklista musi mieć odpowiedni chroniący go strój oraz kask. W czasie uderzenia np. o asfaltową nawierzchnię, czy krawężnik kask ochroni głowę i zwiększy szanse na wyjście z wypadku bez poważniejszych obrażeń. Ponadto do jazdy w kasku zobowiązują motocyklistów przepisy. Za złamanie tego obowiązku grozi mandat i punkty karne. Również pasażer jednośladu zobowiązany jest do jazdy motocyklem w kasku, jeśli nie będzie przestrzegał tego przepisu może otrzymać mandat, podobnie jak kierujący, który odpowie za przewożenie pasażera bez kasku ochronnego.