O historii młodego mieszkańca Biłgoraja Krzysztofa Klimeckiego informowaliśmy wielokrotnie. Krzysztof ma 32 lata i jest zapalonym sportowcem, ale także pasjonatem historii, jak również członkiem Grupy Rekonstrukcji Historycznej "WIR". Chłopak przez długi czas trenował krav magę, brał także udział w regularnie organizowanych rekonstrukcjach historycznych. Niestety zachorował.
Lekarze zdiagnozowali u niego dystrofię mięśniową, schorzenie, które powoduje powolny zanik mięśni. To rzadka choroba, co oznacza, że jej leczenie nie jest refundowane. Choroba jest nieuleczalna, a szansą jest eksperymentalna terapia z użyciem komórek macierzystych.
Przyjaciele Krzysztofa nie siedzieli z założonymi rękami i od razu rozpoczęli organizację imprez, mających na celu zbiórkę środków niezbędnych do walki o zdrowie. Odbył się m.in. koncert hip hopowej grup z Biłgoraja o nazwie Abstrakcja, była też akcja sportowa "Razem dla Krzyśka", a nawet maraton zumby. Pieniądze zbierano też podczas październikowej, pierwszej edycji Biłgorajskiego Festiwalu Smaków i pikniku historycznego w Brodziakach. Cały czas trwała też internetowa aukcja przedmiotów.
Działania przyniosły spodziewany efekt. Udało się zebrać 150 tys. zł, co pozwoli na kontynuację leczenia komórkami macierzystymi. Obecnie Krzysztof jest w połowie terapii, ma kilkumiesięczną przerwę. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców miasta i okolic ciąg dalszy jest pewny.