Uroczystości dożynkowe gminy Łukowa rozpoczęły się w niedzielne południe, 23 sierpnia, od przemarszu korowodu grup wieńcowych, przedstawicieli samorządowców, młodzieży, a nawet honorowych dawców krwi.
Uczestnicy wydarzenia przeszli na plac przy Urzędzie Gminy, gdzie odprawiona została msza św. Wcześniej starostowie przekazali symboliczny bochenek chleba gospodarzom, czyli wójtowi gminy i proboszczowi parafii WNMP w Łukowej.
Wszystkich gości witał wójt Stanisław Kozyra.
- Dożynki to jeden z najpiękniejszych staropolskich obrzędów rolniczych, od wieków zakorzeniony w tradycji i duchowości naszego narodu. To doroczne, radosne święto polskiej wsi, stanowią ukoronowanie trudu ponoszonego przez tych, którzy pracują na roli - mówił wójt i dodał: - Dziś dziękujemy za dar tegorocznych plonów i wszelkie łaski związane z czasem żniw.
Wójt zaznaczył także, że obecnie rolnicy borykają się z wieloma problemami. Mimo, że postępuje automatyzacja pracy na roli, często nie można przewidzieć obfitości zbiorów.
- Rolnik podejmując pracę na roli musi te ziemię czuć, musi być odporny na ryzyko, niedogodności i niepowodzenia. Musi konsekwentnie dążyć do celu. Dziś z okazji gminnych dożynek pragnę podziękować wszystkim rolnikom za włożony trud - podsumował Stanisław Kozyra.