Na trasie Tarnogród - Kopki doszło dzisiaj do kolizji. Z jednej z posesji niepostrzeżenie wydostał się kuc, który wbiegł na jezdnię uderzając w bok przejeżdżającego auta.
Kierujący Toyotą 35-latek z Tarnobrzega nie odniósł obrażeń. Również zwierzęciu nic poważnego się nie stało. W efekcie zdarzenia uszkodzone zostały drzwi w samochodzie.
Wystraszony koń został schwytany i oddany właścicielowi. Jak ustalili policjanci, właścicielem kuca jest 27-latek z gminy Biszcza. Za niedopilnowanie zwierzęcia poniósł konsekwencje finansowe. Zgodnie z 77 art. Kodeksu wykroczeń, w takim przypadku, właściciel podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany. Dla przyjęcia odpowiedzialności obojętne pozostaje czy właściciel nie zachował należytej ostrożności z winy umyślnej czy nieumyślnej.